Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Brat Benedito Maria jest znany w mediach społecznościowych. Jego profil na Instagramie obserwuje ponad 300 tys. internautów z całego świata. Zakonnik influencer nagrywa filmy i publikuje posty, na których widać jak gotuje, piecze ciasta, goli mężczyzn, farbuje włosy starszym paniom, a nawet maluje im paznokcie.
„Moją intencją nie jest promowanie siebie, ale niesienie Jezusa ludziom, by jeszcze bardziej w Niego uwierzyli” – tłumaczy franciszkanin w rozmowie z portalem gmconline.com.br.
Powołanie – łaska i dar
Ma 27 lat. W wieku 19 postanowił poświęcić się najbardziej potrzebującym i wstąpił do zakonu franciszkanów. Opuścił dom w Cuiabá w Mato Grosso i przeniósł się do Arapongas, aby pracować w domu opieki w Santo Antônio Pão dos Pobres, który należy do diecezji Apucarana.
„Powołanie rodzi się w nas i czasami nie ma sposobu, aby je wytłumaczyć. Chcę oddać życie tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Ofiarować swoją młodość na coś wartościowego. Taki był mój zamiar, kiedy opuściłem dom rodzinny i przyjechałem tutaj. Chcę poświęcić się z troską Kościołowi, ubogim, a zwłaszcza osobom starszym” – opowiada franciszkanin w rozmowie z tnoline.uol.com.br.
Loading
Piecze ciasta, farbuje włosy i maluje seniorkom paznokcie
W domu opieki mieszkają czterdzieści dwie osoby – 16 kobiet i 26 mężczyzn. Niektórzy z nich nigdy się nie ożenili lub nie wyszli za mąż, nie mają dzieci, ani nikogo, kto by się nimi zaopiekował. Tak jest w przypadku 78-letniej Severiny Lopes Mirandy. Kobieta urodziła się w Alagoinhas. Jako młoda kobieta przyjechała do Parany, gdzie pracowała jako pokojówka. Nie założyła własnej rodziny.
Brat Benedito Maria codziennie przygotowuje dla seniorów obiady, przekąski i kolacje. Troszczy się o włosy, paznokcie, a nawet organizuje przyjęcia.
Na jednym z nagrań, które okazało się hitem internetu, widać szczęśliwego 103-letniego staruszka, Noela José, który świętuje swoje urodziny.
Wśród pensjonariuszy są też osoby, które nigdy nie były w salonie kosmetycznym, więc zakonnik dba o ich skórę, nakłada maseczki i organizuje domowe SPA.
Zakonnik tłumaczy, że chciałby odczarować złą sławę placówek opiekuńczych.
„Ludzie patrzą na domy opieki z uprzedzeniami. Kojarzą im się z przytułkiem, gdzie osoby są więzione i źle traktowane. Moim zadaniem jest zmiana takiego sposobu myślenia, z szacunkiem do seniorów” – podkreśla w rozmowie z gmconline.com.br.
„Niosę ludziom Jezusa”
Franciszkanin tłumaczy, że wszechstronne umiejętności wyniósł z domu rodzinnego. Jego mama pracowała w gastronomii, przygotowywała pyszne wypieki, obiady i przekąski. Ciocia zaś była właścicielką salonu kosmetycznego.
„Bóg umieszcza nas w rodzinie i wysyła na misje do właściwych miejsc. Dzisiaj otrzymane dary mogę wykorzystać w Santo Antônio. Wszystko ma swój cel” – wyjaśnia.
Brat Benedito Maria współpracuje z 14 pracownikami i 7 braćmi zakonnymi. W domu opieki pomagają też wolontariusze.
Publikowane przez brata materiały otrzymują wiele pozytywnych komentarzy od internautów. Są też głosy krytyczne, mówiące o tym, że nie powinien zajmować się fryzjerstwem czy cukiernictwem, bo jest zakonnikiem i mężczyzną.
„To tylko zachęca mnie do robienia czegoś więcej” – odpowiada franciszkanin. Brat Benedito Maria przekonuje, że media społecznościowe mogą być dobrym narzędziem mówienia o Bogu.
„Ludzie wysyłają mi wiadomości o treści: «Bracie, jesteś na Twitterze, na TikToku, na takiej a takiej stronie», ale moją intencją nie jest promowanie siebie, ale niesienie Jezusa ludziom, by jeszcze bardziej w Niego uwierzyli” – dodaje zakonnik.
Źródła: tonline.uol.com.br; gmconline.com.br; Frei Benedito Maria/Instagram/Facebook.
Zobacz profil brata Benedito na Facebooku i Instagramie: