To znacznie więcej niż wymiana stanowisk. Spotkanie w Abu Zabi papieża Franciszka i wielkiego imama uniwersytetu Al-Azhara zakończyło się odważnym przesłaniem.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Podczas wizyty papieża Franciszka w Emiratach Arabskich miało miejsce historyczne wydarzenie. I nie tylko dlatego, że po raz pierwszy papież postawił nogę na Półwyspie Arabskim. Także dlatego, że spotkanie międzyreligijne „Braterstwo ludzkie” otworzyło nowy etap w dialogu między chrześcijaństwem a islamem. Pewna granica została przekroczona.
Między błyszczącymi drapaczami chmur a sztucznymi plażami Abu Zabi, dwóch religijnych przywódców nie starało się uregulować ewentualnych punktów niezgody, a raczej skupić się na tych wartościach, które obaj podzielają. I nawołują świat, by podążał za ich przykładem i „odpowiedział dobrem na zło”. Ten apel wyrazili w sali konferencyjnej pod gołym niebem u stóp Founder’s Memorial – Memorial Założyciela, w miejscu poświęconym fundatorowi Zjednoczonych Emiratów Arabskich, charyzmatycznemu szejkowi Zajedowi. Obecny był też wiceprezydent Emiratów Arabskich Mohammed ben Rachid Al Maktoum, a także emir Dubaju.
Obok siebie
Po raz pierwszy te dwie religie nie spotkały się, stając jedna naprzeciw drugiej, ale jedna obok drugiej, by razem budować „drogę pokoju i zgody” dla wszystkich ludzi dobrej woli. Z tego punktu widzenia przemówienie papieża skierowane do duchownych z całego świata jest bardzo wymowne: papież zachęcił społeczność międzynarodową, by przyłączyła się do tego dialogu „jak jedna rodzina”, w „arce braterstwa” zdolnej przemierzać wzburzone morza tego świata. Nie ma według niego alternatywny: „albo razem zbudujemy przyszłość albo przyszłości nie będzie”.
Zachęcał religie, by przede wszystkim „siały ziarno” pokoju. Przed reprezentantami religii stoi więc „być może jak jak nigdy dotąd” pilne i ważne zadanie: „przyczynienie się aktywnie do demilitaryzacji serca człowieka”. Wojnie przeciwstawił papież „łagodną siłę” modlitwy i zaangażowania codziennego w dialog. To współistnienie braterskie, według Franciszka, powinno opierać się na dwóch skrzydłach „edukacji i sprawiedliwości, by wzlecieć”, podkreślił papież. Inwestowanie w kulturę przynosi tę korzyść, że „redukuje nienawiść” i sprzyja wzrostowi cywilizacyjnemu. Gdyż „edukacja i przemoc są odwrotnie proporcjonalne”.
Czytaj także:
Papież w Emiratach: Nikt nie może używać imienia Boga, aby usprawiedliwiać akty terroryzmu
Czytaj także:
Papież mówi o wykorzystywaniu seksualnym zakonnic przez niektórych duchownych
Dokument założycielski
Papież Franciszek i wielki imam podpisali akt założycielski zapoczątkowujący nowy rozdział między religiami. To ambitny tekst, który ma być „potężnym znakiem pokoju i nadziei dla przyszłości ludzkości”. Na szczególną uwagę zasługuje punkt o zdecydowanym potępieniu wszelkich praktyk, które „zagrażają życiu”: aktów terrorystycznych, ale też aborcji, eutanazji i „politycznych działań, które je wspierają”.
Przywódcy potwierdzili potrzebę ochrony wszystkich miejsc kultu, ale też rezygnacji z dyskryminującego używania terminu „mniejszości”. Gdyż to on „przygotowuje teren wobec wrogości i pozbawia niektórych obywateli praw religijnych i obywatelskich, dyskryminując ich”. Dokument zostanie przedstawiony władzom, wpływowym liderom, a także organizacjom obywatelskim.
Na koniec papież Franciszek i wielki imam złożyli podpisy na dwóch ogromnych kamieniach. Zostaną one wykorzystane pod budowę w Emiratach Arabskich kościoła i meczetu, które staną obok siebie. By jeszcze lepiej zaakcentować ich nowatorski charakter, będzie przy nich działało centrum dialogu międzyreligijnego, jakiego dotychczas nie było.
Arthur Herlin, Abu Zabi
Czytaj także:
Papież wspomina najstarszego kapłana w Emiratach: Z jego ust nie schodzi uśmiech
Czytaj także:
Papież w Emiratach: najliczniejsza w historii msza w kolebce islamu