separateurCreated with Sketch.

„Jezu, przytul mnie”. Przejmująca modlitwa 9-letniego Manuela, który umiera na raka

MANUEL, RAK

Pierwsza Komunia Manuela.

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Gdy tylko pozwalają mu na to siły, Manuel odwiedza Jezusa w szpitalnej kaplicy. Podczas jednej z tych wizyt chłopiec pisze prawdopodobnie swoją najpiękniejszą i najbardziej wzruszającą modlitwę.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Swoim krótkim życiem pokazał, jak żywa i prosta może być więź z Bogiem i jak bardzo w codzienności można doświadczać Bożej obecności. Był przekonany, że ma do wypełnienia „misję Światła”, by inni mogli poznać i pokochać Jezusa.

Wolny od stereotypów i konwenansów korespondował z kapłanami, biskupami, papieżem Benedyktem XVI, traktując ich jak przyjaciół. Niezawinione cierpienie dzieci ciężko wytłumaczyć czy zrozumieć. Manuel mimo swojego młodego wieku miał głęboką świadomość jego wartości, także dla innych. Świadectwo wojownika Światła nie skupia się więc na nim, ale pokazuje, jak bliska może być przyjaźń Boga i (małego) człowieka.

Miałam szczęście poznać Manuela: chłopca wyjątkowego, który pomimo swojej ciężkiej choroby pomagał innym i dodawał im odwagi. Był dzieckiem współczującym i szczęśliwym, gdy pomagał tym, którzy byli w trudnej sytuacji - Claudia

Jestem coraz bardziej przekonany, że poznając Manuela, że będąc obecnym przy jego pierwszej i ostatniej ziemskiej komunii, a także ciesząc się owocami jego modlitw, otrzymałem wyjątkową łaskę – Piero.

Dziękuję, Jezu, za szczególny dar Manuela. Dziękuję z serca jego rodzinie za to, że z pogodą ducha potrafiła ofiarować go tobie, dając świadectwo, że – jak mawiał św. Augustyn – cierpienie trzeba umieć przemieniać w ofiarowanie z miłością – Rosaria.

Gdy tylko pozwalają mu na to siły, Manuel odwiedza Jezusa w szpitalnej kaplicy. Podczas jednej z tych wizyt pisze prawdopodobnie swoją najpiękniejszą i najbardziej wzruszającą modlitwę, którą ofiaruje Giusy. Modlitwa ta podoba się również jemu samemu do tego stopnia, że prosi mamę, by ją upiększyła za pomocą fotomontażu, który przedstawia go w momencie, gdy obejmuje swojego największego Przyjaciela:

Jezu, przytul mnie!
Proszę Cię, Jezu, przytul mnie,
gdy jest mi smutno.

Jezu, przytul mnie,
gdy jestem w szpitalu i bardzo cierpię!

Jezu, przytul mnie,
gdy płaczę.

Daj mi siłę, abym radził sobie ze wszystkim.
Nie opuszczaj mnie nigdy,
bo w Twoich ramionach znajduję schronienie i czuję się bezpiecznie.

Obdarzaj mnie nieustannie Twoim świętym błogosławieństwem,
bo dzięki temu do mojego wnętrza wniknie cudowne lekarstwo,
które masz tylko Ty.

I uczynisz dla mnie wiele magicznych rzeczy,
wszystkie jednak bez żadnych sztuczek.

Wtedy smutek zamieni się w radość,
cierpienie stanie się darem,
łzy staną się kroplami modlitwy!
A moje życie się zmieni.

Proszę Cię: Jezu, przytul mnie.
Manuel.

Chłopiec nie mógł zrobić Giusy lepszego prezentu. Jej wzruszenie sięga szczytu kilka dni później, gdy słyszy od Manuela, który właśnie wraca samochodem ze szpitala:

"Modliłem się za ciebie w czasie komunii i mam dla ciebie przesłanie od Jezusa. Powiedział mi, że kocha cię o wiele bardziej niż ty jesteś w stanie Go kochać!" [Fragment rozdziału „Przytul mnie, Jezu!"].

Enza Maria Milana, Valerio Bocci, „Manuel. Mały wojownik Światła”, Wydawnictwo Bratni Zew 2019.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!