„Nasz Panie Jezu Chryste, dziękujemy, że możemy przyjść na Golgotę z ciężarem grzechu i winy” – modliły się niemieckie siostry ewangelickie na cmentarzu Powstańców Warszawy w 75. rocznicę upadku Powstania Warszawskiego.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Na cmentarzu tym spoczywa ponad 100 tysięcy ofiar powstania – w większości cywili zamordowanych podczas pacyfikacji Warszawy przez Niemców.
Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy
Na środę 2 października przypadła rocznica kapitulacji Powstania Warszawskiego, który jest równocześnie Dniem Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy. Na rocznicową uroczystość uczestniczka powstania Wanda Traczyk-Stawska ps. Pączek zaprosiła dwie niemieckie siostry ewangelickie z Darmstadt – Arimathię i Claritę, które należą do Wspólnoty Ewangelicznych Sióstr Maryi.
Siostry już wcześniej wykonały wzruszający gest. Przed 5 laty zamieściły na łamach „Gazety Wyborczej” ogłoszenie, w którym przeprosiły Polaków za zbrodnie niemieckie dokonane podczas II wojnie światowej, a potem pobłogosławiły Polskę, Warszawę oraz samą dzielnicę Wola.
Ogłoszenie zobaczyła Wanda Traczyk-Stawska i postanowiła zaprosić zakonnice do Warszawy. Ich pierwsza wizyta odbyła się już w 2014 roku. 2 października 2019 r. przybyły ponownie.
Niemieckie zakonnice modliły się na cmentarzu Powstańców Warszawy. "Śmierć tylu niewinnych ciąży na nas. Proszę, wybacz nam naszą winę" https://t.co/XGk0MeLHCY
— Wyborcza.pl Warszawa (@GazetaStoleczna) October 2, 2019
Błaganie o przebaczenie
Siostry odmówiły ekumeniczną modlitwę za zmarłych, w której uczestniczyli także: katolicki ksiądz komandor Janusz Bąk, prawosławny ksiądz Adam Misijuk oraz rabin Jushua Ellisem.
Jedna z zakonnic – s. Arimathia – wyczytała modlitwę w języku angielskim. „Gazeta Wyborcza” cytuje ją:
Członkowie naszego narodu dręczyli i zabijali niewinnych mężczyzn, kobiety i dzieci, pozostawiając po sobie zniszczenia. Ojcze w niebie, byłeś świadkiem tego wszystkiego i niczego nie zapomniałeś. Śmierć tylu niewinnych ciąży na nas. Proszę, wybacz nam naszą winę. Znasz tych, którzy żyli w latach 1939-1945 pod okupacją niemiecką. Wiesz, ilu zostało uprowadzonych i zabitych w niemieckich obozach koncentracyjnych i obozach zagłady na polskiej ziemi lub było wysłanych do Niemiec jako robotnicy przymusowi. Znasz tych, którzy zostali deportowani w 1944 i wrócili do całkowicie zniszczonego rodzinnego miasta Warszawa. Nasz Panie Jezu Chryste, dziękujemy, że możemy przyjść na Golgotę z ciężarem grzechu i winy.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także:
Czy Powstanie Warszawskie skończyło się 2 października?
Czytaj także:
Powstanie Warszawskie: Wierzę, że Maryja wyciągnęła nas z piwnicy
Czytaj także:
Ich miłość przerwała wojna. Odnaleźli się po 72 latach