Co robicie, kiedy macie poważny problem albo musicie podjąć trudną decyzję? Pewnie modlicie się więcej niż zwykle i prosicie innych o modlitwę? A wiecie, że możecie również poprosić o modlitwę siostry zakonne? Wystarczy kilka kliknięć.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Prośby o modlitwę
Wiele zakonów (m.in. chyba wszystkie żeńskie zakony kontemplacyjne w Polsce), zachęca na swoich stronach internetowych do przysyłania im próśb o modlitwę. Często mają na swojej stronie specjalny formularz – wystarczy wpisać prośbę, ewentualnie dodać swój adres mailowy (jeśli chcemy otrzymać odpowiedź) i kliknąć.
Czytaj także:
Modlitwa za nasze dzieci. Do codziennego odmawiania
Można podpisać się imieniem, inicjałem albo całym nazwiskiem – lub nie podpisywać się w ogóle. Niekiedy nasza prośba może zostać opublikowana na stronie – jeśli sobie tego życzymy.
Niektóre zakony precyzują, kiedy modlą się w polecanych sprawach, np. codziennie po nieszporach albo podczas specjalnej mszy świętej w pierwszy poniedziałek miesiąca. Np. prośby przysyłane do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach są odczytywane podczas mszy świętej odprawianej w tych intencjach w każdy piątek o godz. 15.20 w bazylice. Transmisję mszy można oglądać w telewizji internetowej TV Miłosierdzie.
Wnuczek, syn, praca…
Zgromadzenie Sióstr od Aniołów w ciągu jednego majowego tygodnia (8-15 maja) dostało tą drogą prawie 60 próśb o modlitwę. Kobieta prosi o nawrócenie dla męża, który pogubił się w życiu i ma kochankę, inna – o uzdrowienie wnuczka z opóźnieniami rozwojowymi i ratunek dla syna, który załamał się z powodu tej sytuacji. Ktoś potrzebuje pracy, inny modli się o uzdrowienie z raka albo o dobrego męża.
Obecna epidemia też zostawiła ślad w skrzynce modlitewnej sióstr, np. jedna z osób błaga o cud uzdrowienia z choroby wywołanej przez koronawirusa, który spowodował u niej dokuczliwą bezsenność.
Inna – żeby mogła jak najdłużej pracować zdalnie i o rozwiązanie problemów w pracy.
Wasze intencje to nasze intencje
„Pragniemy uczynić naszymi wszystkie Wasze intencje, dlatego serdecznie zapraszamy do dzielenia się nimi, abyśmy mogły wspierać Was w ufnej modlitwie i zawierzeniu Bożej Opatrzności” – zachęcają Siostry Boskiej Opatrzności.
A Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego cytuje słowa swojego założyciela ks. Michała Sopoćki: „Modlitwa jest konieczna do otrzymania pomocy Bożej, jak ziarno jest konieczne do żniwa… Modlitwa pokorna i ufna o to, co konieczne do zbawienia, nigdy nie jest stracona. Jest wysłuchana choćby przez to, że uprasza nam łaskę dalszego trwania w modlitwie”.
Czytaj także:
Ludzie lgną do Maryi. W Lourdes nawet 1,5 tys. stron intencji dziennie
Siostry nie oczekują niczego w zamian za swoją modlitwę, ale na ogół piszą, że jeśli ktoś chce wesprzeć je materialnie, może to zrobić, przekazując dowolną kwotę.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie prowadzi coś w rodzaju zbiorczej skrzynki modlitewnej – prosi o przysyłanie próśb, które potem przekazuje siostrom z 14 polskich zgromadzeń. PKwP pisze o tym, o czym zakony ledwo napomykają – że warto, a nawet należy je wspomagać finansowo, bo wszyscy razem tworzymy Mistyczne Ciało Chrystusa, a siostry poświęcają życie modlitwie za nas wszystkich.
Modlitwa za siebie nawzajem
Swoje skrzynki modlitewne prowadzą też niektóre zakony męskie i wspólnoty świeckich. Ciekawy pomysł mają twórcy strony modlitwy.24.pl: można przysłać im swoją prośbę o modlitwę, a jednocześnie zobowiązać się do modlitwy za inną, wylosowaną osobę. „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5,7) – w myśl właśnie tej zasady działa ten serwis. Jeśli chcesz, aby inni pomodlili się w twojej intencji, to pomódl się za innych – tłumaczą.
Na modlitwy.24.pl znajdziemy też praktyczne rady, gdzie jeszcze wysłać prośbę o modlitwę, a nawet jak ją sformułować. „Bóg zna serce człowieka i zanim nawet przelejemy swoją intencję na papier czy formularz internetowy, to On wie w sposób najdoskonalszy, co jest jej treścią.
Piszemy więc intencję bardziej dla ludzi, którzy będą się modlić, niż dla Boga” – radzi ks. Krzysztof Śniadoch SAC. Podsuwa takie formułowania, jak: „O nawrócenie i przemianę życia dla N.N.”, „O uzdrowienie z choroby dla N.N”. Jeśli z jakichś powodów nie chcemy opisywać problemu, możemy napisać: „w intencji Bogu wiadomej”.
Ks. Śniadoch zauważa, że piękną, ale niestety często zapominaną praktyką jest dziękowanie Bogu za otrzymane dary. Cytuje też św. Józefa Sebastiana Pelczara: „Za każdy dar łaski bądź wdzięczny, a większego staniesz się godny, bo wdzięczność za otrzymane łaski jest modlitwą o nowe”.
Czytaj także:
Podczas każdej mszy jest miejsce na Twoje osobiste intencje. Jak je składać?