Pies na mszy? Dla tego meksykańskiego księdza to normalne!

Ksiądz Gerardo Zatarain jest proboszczem parafii pw. Wszystkich Świętych, która znajduje się na terenie kompleksu sportowego, w pobliżu stadionu piłkarskiego klubu Santos de Torreón, grającego w pierwszej lidze meksykańskiej.  

Ta parafia jako jedna z nielicznych na świecie powstała praktycznie tuż przy stadionie, po to, aby kibice mogli uczestniczyć we mszy świętej przed, bądź po meczach rozgrywanych przez swoją ulubioną drużynę. 

Ostatnio bohaterką mszy świętej okazała się należąca do ks. Zataraina suczka Paloma (hiszp. gołąb). Niektórych może dziwić, że kapłanowi podczas liturgii towarzyszy czworonóg. Wyjaśnić to można jedynie wielką miłością, jaka łączy ks. Zataraina z jego towarzyszką, z którą, nota bene, nie rozstaje się od bardzo dawna.

Przed rozpoczęciem mszy świętej ksiądz wyjaśnił sytuację zebranym w następujących słowach: 

„Przepraszam za moją suczkę, ale jest już stara i bardzo przeżywa, kiedy zostawiam ją samą”. 

Więź tego kapłana ze swoją suczką Palomą jest absolutnie niezwykła. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo zwierzęta cierpią. Jakże wdzięczny może być ks. Zatarain za jej towarzystwo w chwilach, kiedy szczególnie mocno doskwiera mu samotność i przygnębienie! Tylko Pan Bóg i ks. Zatarain wiedzą, ileż to razy obecność Palomy dodawała kapłanowi otuchy. 

Z całą pewnością również jest ona źródłem wielu radości. Warto zastanowić się w tym miejscu nad naszą postawą miłosierdzia względem bliźnich, ponieważ jeżeli zgadzamy się na cierpienie zwierząt, które również są stworzeniami Bożymi, nie możemy głosić miłości braterskiej.

Gest tego kapłana skłania nas do refleksji nad tym, jak wiele bólu sprawiamy zwierzętom w różnych okolicznościach, a przede wszystkim nad tym, jak mało czasami doceniamy całą miłość, wierność i szczęście, jakimi one nas obdarzają. 

Ks. Zatarain, który parafię pw. Wszystkich Świętych objął stosunkowo niedawno, znany jest nie tylko z miłości do zwierząt, a zwłaszcza do swojej suczki Palomy, ale również do klubu piłkarskiego Santos de Torreón.