Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Rodzice i dziadkowie zatroskani o młodych, którzy już nie chcą chodzić z nimi na mszę świętą. Przyjaciele zasmuceni faktem, że ich siostry i bracia opuścili wspólnotę. Katolicy, którzy nie zgadzając się z nauczaniem Matki Kościoła, poszli w swoją stronę, ale za nią tęsknią…
Kiedy ktoś opuszcza dom rodzinny i zrywa więzy miłości, jakie łączą go z najbliższymi i żegna się, by podążyć swoją drogą i nie wrócić, sprawia swojej rodzinie wielki ból.
Jeden z czytelników Aletei poprosił nas o modlitwę, ponieważ czuje, że oddala się od Kościoła katolickiego. Pomódlmy się za niego – i za tyle innych osób, które od Kościoła odeszły – tymi pięknymi słowami.
Boże mój, pochyl się nad moją samotnością, pustką i lękiem, jakie towarzyszą mi na myśl o losie tego, kto oddalił się od Kościoła.
Tęsknię za Jej/Jego obecnością na liturgii i nabożeństwach. Tęsknię za chwilami jedności we wspólnocie, kiedy dzieliliśmy trudy i radości.
Tym jednak, co najbardziej mnie martwi, Ojcze, jest Jej/Jego samotność. A co jeśli nie wystarczy Jej/Mu Twojej łaski, kiedy będzie kroczył w pojedynkę bez wsparcia, ciepła i opieki ze strony rodziny?
Wszechmogący Boże, znajdź inny sposób, aby dotrzeć do Jej/Jego serca. Być może potrzebna Jej/Mu jest ta ucieczka, aby na nowo Cię odnaleźć… Niech doświadczy czułości Twoich ojcowskich ramion!
Jezu i Maryjo, proszę z całą mocą Ducha Świętego, który we mnie mieszka, aby wrócił/a do domu, abyśmy mogli wspólnie uczcić Jej/Jego powrót na łono Kościoła katolickiego!
Niech zawróci z błędnej drogi i odnajdzie Kościół, gdzie jeszcze wyraźniej zobaczy, jak wielka jest Twoja odwieczna miłość i poczuje się u siebie. Abyśmy razem mogli wędrować do nieba.
Amen.
Rozdźwięk między tym, w co wierzymy, a tym, jak żyjemy, pieniądze, nadużycia, kłótnie, błędy… To naturalne, że czynnik ludzki w Kościele rozczarowuje wiele osób i niektórzy z nich decydują się odejść. Bez wahania można powiedzieć, że jest tysiąc powodów, aby podążyć za głosem zniechęcenia i oddalić się od Kościoła.
Jest jednak tysiąc jeden powodów, by w Nim pozostać. Ten powód, który przechyla szalę, przewyższa wszystkie pozostałe – jest nim Chrystus – czynnik Boski, głowa ciała stanowionego przez Kościół.
Może właśnie twoja modlitwa o powrót do Kościoła bliskiej ci osoby wyznaczy punkt zwrotny w jej życiu? Kto wie!