separateurCreated with Sketch.

Śladami błogosławionego kard. Wyszyńskiego po Mazowszu [galeria]

STEFAN WYSZYŃSKI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Paweł Gierech - publikacja 13.11.21, aktualizacja 27.05.2024
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Warto nadal czerpać ze słów kard. Stefana Wyszyńskiego. A dobrym do tego pretekstem może być odwiedzanie miejsc związanych z jego życiem. Odkryj z nami mazowieckie ślady prymasa!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Postać bł. kard. Stefana Wyszyńskiego zyskała w Polsce ogromną wagę. Znane są słowa św. Jana Pawła II o nim, że zwano go Prymasem Tysiąclecia nie tylko z powodów millenijnych, ale także bo „taki Prymas zdarza się raz na tysiąc lat”.

Śladami kard. Wyszyńskiego po Mazowszu

Był niekwestionowanym duchowym ojcem narodu. Również za granicą, na Zachodzie, był uznawany za najważniejszy głos Polski do czasu, aż przyćmił go jego młodszy współpracownik i wychowanek – papież Polak.

Choć sytuacja społeczno-polityczna jest dziś znacząco inna, to liczne nauki prymasa pozostają zaskakująco trafne i dziś. Może dlatego, że choć żyjemy w czasach szybkich zmian technologicznych, natura ludzka z jej skłonnościami do grzechu, ale i zdolnością do wielkości z Bożą pomocą – pozostaje niezmieniona.

Warto dlatego tę nieco dziś zapomnianą postać prymasa przywrócić do społecznej świadomości w Polsce. Potrzeba przypomnienia jego słów, ale dobrym do tego pretekstem może być również odwiedzanie miejsc związanych z jego życiem. A że większość tego życia było związane z Mazowszem – zapraszam do odkrycia mazowieckich śladów prymasa.

Kliknij w galerię zdjęć, by poznać miejsca związane z kard. Wyszyńskim

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!