Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Do obowiązków duszpasterza należy sprawdzenie i upewnienie się czy przedstawieni kandydaci na rodziców chrzestnych spełniają warunki określone przez Kościół.
Kanon 872 KPK (Kodeksu prawa kanonicznego) określa te warunki następującymi słowami: Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego. Ma on dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki.
Nieobecność chrzestnego nie warunkuje przyjęcia chrztu świętego – nie ma charakteru bezwzględnego. Dlatego może się zdarzyć sytuacja, w której przyjmujący chrzest, w wyjątkowych okolicznościach, w ogóle nie będzie miał rodziców chrzestnych.
Zgodnie z kan. 873 KPK: Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych. (...) Prawodawca kościelny pozostawia więc zainteresowanym osobom swobodę, co do liczby chrzestnych (...).
Kto może zostać rodzicem chrzestnym?
Do przyjęcia zadania chrzestnego, na podstawie kan. 874 KPK, może być dopuszczona osoba:
Kto może być powołany jako świadek chrztu?
Prawodawca w kanonie 874 §2 dopuszcza możliwość powołania świadka chrztu świętego. Zastrzega przy tym, że można go powołać „tylko razem z chrzestnym katolikiem”. Świadkami obok chrzestnego katolika mogą być wyłącznie osoby „należące do niekatolickiej wspólnoty kościelnej”. Wymienić możemy tu niekatolików ochrzczonych, np. protestantów, anglikanów, starokatolików.
Szczególnym przypadkiem są tu prawosławni, którzy mogą pełnić funkcję rodzica chrzestnego, ale wyłącznie obok katolika chrzestnego. Decyzja Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan w nr 98 Dyrektorium w sprawie realizacji zasad i norm dotyczących ekumenizmu mówi o tym następująco: Wierni niekatolickiego Kościoła Wschodniego, w duchu ekumenizmu, mogą występować jako świadkowie chrztu lub jako rodzice chrzestni. Taka możliwość (powołania chrzestnego prawosławnego) istnieje wówczas, gdy rodzice przyjmującego chrzest z uzasadnionych powodów wyrażą takie życzenie. Najczęściej sytuacja ta zachodzi, gdy prawosławny jest bliskim krewnym rodziców biologicznych. Nie ulega jednak wątpliwości, że w tym wypadku obowiązek czuwania nad wychowaniem chrześcijańskim w pierwszym rzędzie będzie spoczywał na chrzestnym katoliku.
Katolik może pełnić tylko funkcję chrzestnego, który równocześnie jest świadkiem tego wydarzenia. Natomiast funkcja świadka chrztu obok chrzestnego dotyczy jedynie niekatolików ochrzczonych.
Kto nie powinien być powołany jako świadek chrztu?
Kanon 875 KPK określa to następująco: Udzielający chrztu powinien zatroszczyć się, jeśli nie ma chrzestnego, ażeby był przynajmniej jeden świadek, który by mógł stwierdzić udzielenie chrztu. Przy czym należy podkreślić, że ów świadek chrztu pojawia się jako funkcja tylko wtedy, gdy nie ma ani jednego chrzestnego.
Zdarzają się również sytuacje dopuszczania katolika niespełniającego wymogów prawa kanonicznego w charakterze świadka chrztu razem z chrzestnym. Jest to jednak nadużycie prawa. Jeżeli podczas chrztu obecny jest rodzic chrzestny, nie ma możliwości dołączenia do niego świadka chrztu, którym jest katolik niewierzący lub z przeszkodami kanonicznymi. Możliwość ta dostępna jest tylko dla osób ochrzczonych innego wyznania. Kategorycznie należy unikać „dołączania” jako świadków tzw. katolików, gdy obecny jest chrzestny lub chrzestna.
Pojawiają przypadki powoływania na świadka chrztu, obok chrzestnego, katolików żyjących w związkach niesakramentalnych lub ostentacyjnie niepraktykujących. Duszpasterze w ramach bliżej nieokreślonej poprawności nadają im status rodzica chrzestnego drugiej kategorii. Sugeruje to, iż ich obecność podczas liturgii jest taka sama jak chrzestnych. Zafałszowuje się przez tego rodzaju praktyki obraz rodzica chrzestnego, prowokując uzasadnione zgorszenie wiernych. Rani to wiernych żyjących zgodnie z Dekalogiem i chrześcijańskimi zasadami moralnymi oraz wprowadza w błąd wspólnotę ludu Bożego.
Powoływanie katolików na świadków chrztu w miejsce przewidziane dla chrzestnych jest ewidentnie sprzeczne z prawem kościelnym. Duszpasterze, obniżając wymagania moralne dla chrzestnych, czynią to wbrew prawu kanonicznemu (por. kan. 874 §1). Świadek chrztu, jeśli występuje wskutek braku chrzestnych podczas liturgii, uczestniczy w chrzcie wyłącznie biernie. Nie bierze on udziału w dialogu liturgicznym, nie zakłada białej szaty, nie zapala świecy od paschału.
Co zawiera zapis w księdze chrztu?
W przypadku jednego chrzestnego, w księdze chrztu w odpowiedniej rubryce umieszcza się jego dane, drugą rubrykę zaś pozostawia się pustą. W żadnym wypadku nie umieszcza się w księdze personaliów świadka katolika. Funkcja taka nie istnieje bowiem, gdy jest choć jeden chrzestny. Księgę chrztu weryfikuje podczas swej wizytacji kanonicznej dziekan i czyni to również pod tym kątem.
W przypadku istnienia chrzestnego oraz świadka niekatolika ochrzczonego, wpisuje się w księdze ich obu, zaznaczając niekatolickie wyznanie świadka. W przypadku braku chrzestnych wpisuje się dane świadka z zaznaczeniem jego funkcji.
Rodzice, poprzez swojego duszpasterza, mogą zwrócić się z nadzwyczajną prośbą do ordynariusza miejsca o zgodę na powołanie pełnomocnika dla chrzestnego, który nie może być obecny podczas liturgii chrztu św. Chrzestny działający przez pełnomocnika musi spełniać wszystkie wymogi prawa kanonicznego dotyczące chrzestnego. Pełnomocnik zaś winien okazać pisemne pełnomocnictwo zawierające dane personalne mocodawcy (chrzestnego), pełnomocnika oraz kandydata do chrztu, a także zaświadczenie o spełnieniu wymogów do pełnienia zadania chrzestnego. Podczas liturgii chrztu pełnomocnik w imieniu swojego mocodawcy przyjmuje zobowiązania religijne. Chrzestnego wpisuje się wówczas do rubryki chrztu, zaś informację o danych personalnych pełnomocnika umieszcza się na marginesie aktu chrztu.
Przedruk za www.torun-michalici.pl.