separateurCreated with Sketch.

Wyrwał strony z Biblii, zniszczył wizerunek Jana Pawła II. Odrażająca profanacja w Gdańsku

Z lewej - mężczyzna zatrzymany przez gdańską policję. Z prawej - kaplica na gdańskim lotnisku przed zniszczeniem

Z lewej - mężczyzna zatrzymany przez gdańską policję. Z prawej - kaplica na gdańskim lotnisku przed zniszczeniem

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 17.02.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Sprawcą okazał się 27-letni obywatel Białorusi. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu we krwi.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Do zdarzenia na gdańskim lotnisku doszło w ostatnią środę (15.02). Pijany obcokrajowiec zniszczył wyposażenie kaplicy, m.in. wyrywając strony z Pisma Świętego, uszkadzając ołtarz i papieski fotel. Straty wyceniono na 35 tys. PLN.

Sprawca został ujęty przez Służbę Ochrony Lotniska i przekazany policji. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia i znieważania przedmiotów czci religijnej oraz obrazy uczuć religijnych. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Ostateczny wyrok może być jednak wyższy z uwagi na chuligański charakter wybryku.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!