Wypadek, amputacja i… nagroda za najpiękniejszego gola roku. „Niemożliwe nie istnieje” [zobacz bramkę]

35-letni Marcin Oleksy jest obecnie zawodnikiem amp futbolowej drużyny Warty Poznań. 6 listopada ub.r. w ligowym starciu ze Stalą Rzeszów (zakończonym wynikiem 4:0) strzelił on gola, który wczoraj uhonorowany został nagrodą FIFA dla najpiękniejszego trafienia roku. Zobaczcie zresztą tę bramkę sami:

Obecny napastnik Warty uprawiał niegdyś tradycyjną odmianę futbolu jako bramkarz 4-ligowej Korony Kożuchów. W grudniu 2010 r. uległ jednak wypadkowi – został potrącony przez starszego mężczyznę, który stracił kontrolę nad autem i wypadł z drogi. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że Oleksemu trzeba było amputować lewą nogę poniżej kolana.

Proces dochodzenia do zdrowia, ale też odzyskiwania równowagi psychicznej, zabrał piłkarzowi pewien czas. "Zasiedziałem się. Przez dwa lata jeździłem na wózku. Problemy z prawą nogą. Kość piszczelowa nie mogła się zrosnąć. Miałem trudności z chodzeniem. Tego mi było najbardziej szkoda. Że nie mogłem się poruszać. Pogodziłem się, kiedy przeszedłem na protezę. W domu pojawił się syn, rodzina, nie było czasu na załamywanie się, więc stanąłem na nogi" – opowiadał w rozmowie z portalem Weszło.

Do gry w piłkę mężczyzna powrócił po 9 latach przerwy. "Bez pracy nie ma niczego. Wdrapać się na szczyt jest bardzo ciężko. Polska liga jest mocna. Zaczyna u nas grać coraz większa liczba zagranicznych piłkarzy. I to dobrzy zawodnicy. Pukają do naszej ekstraklasy. Nie wszystkie zespoły są na super poziomie, ale tak szybko się to wszystko rozwija…" – dodał we wspomnianym wywiadzie Oleksy. W jego przypadku ciężka praca zaowocowała powołaniem do amp futbolowej reprezentacji Polski.

"Dla mnie i dla całego środowiska amp futbolowego to ma takie znaczenie, że niemożliwe nie istnieje. Każdy z nas ma los swój. Mi był dany taki, żebym został twarzą amp futbolu. Mam nadzieję, że moja osoba dzisiaj została ujrzana przez miliony ludzi na świecie. Ja wstałem z kolan, mam nadzieję, że wy również wstaniecie z kolan i będziemy walczyć do końca" – powiedział wczoraj po otrzymaniu Nagrody Puskasa Marcin Oleksy. Wśród oklaskujących jego osiągnięcie piłkarzy znajdowały się takie gwiazdy futbolu jak Leo Messi czy Kylian Mbappe.