separateurCreated with Sketch.

Matka Boża jak tabernakulum. Zobacz tę piękną figurę Maryi

Virgen de Hakuna Madre de Hakuna Javier Viver escultor y fotógrafo
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Majo Frias - 16.12.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W 2017 roku Javier Viver otrzymał zlecenie od katolickiej wspólnoty Hakuna na przygotowanie wizerunku Matki Bożej. Nie przypuszczał, że jego dzieło będzie podróżowało po całym świecie. Nie wiedział też, jak ta praca wpłynie na jego relację z Maryją.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Javier Viver jest hiszpańskim artystą. Zajmuje się głównie rzeźbą sakralną i fotografią. Jest autorem takich dzieł jak Piękna Opiekunka i Matka Nadziei. Ale jego najbardziej znanym dziełem jest Matka Boża, którą wyrzeźbił dla wspólnoty Hakuna – ruchu zrzeszającego głównie młodych katolików, założonego w 2013 roku przez hiszpańskiego księdza Joss Pedro Manglano (skojarzenia z „hakuna matata” z Króla lwa są uzasadnione, bo wspólnota wybrała to słowo z języka suahili, oznaczające „radość”, za swoje hasło).

Aleteia spotkała się z Javierem Viverem, aby porozmawiać o jego figurze Matki Bożej, sztuce sakralnej i pobożności maryjnej.

Pierwsze tabernakulum

Wszystko zaczęło się od tego, że artysta przez kilka lat korzystał z pracowni, w której spotykała się grupa Hakuna. Wtedy założyciel wspólnoty ksiądz Jose Pedro Manglano dał mu szczególne zlecenie. „Poprosił mnie o wykonanie figury Matki Bożej, która pokazywałaby charyzmat wspólnoty. Powiedział mi w szczególności, że musi ona obrazować adorację i przyjmowania Eucharystii”.

Virgen de Hakuna Madre de Hakuna Javier Viver escultor y fotógrafo

Punktem wyjścia był obraz innego artysty, na którym Maryja obejmuje dużą hostię. „Wtedy wpadłem na pomysł, aby wyrzeźbić ciężarną Maryję Pannę. Wydało mi się naturalne, że Maryja będzie obejmowała brzuch, a tym samym owoc swojego łona. Wydało mi się to bardzo trafione, ponieważ Maryja była żywym tabernakulum, pierwszym tabernakulum, kobietą Eucharystii”. Ona, wyjaśnia Javier, obejmując swoje łono, obejmuje Jezusa. Pomysł natychmiast chwycił i projekt szybko przeszedł od małej makiety do ostatecznego dzieła.

Przygotowując figurę, starał się pokazać bardzo ludzki i bardzo szczególny dla każdej matki moment, jakim jest ciąża, żeby pomagać medytować tę tajemnicę, tak ważną dla naszej wiary.

Kiedy dzieło było gotowe, szybko stało się bardzo popularne – najpierw w Europie, a następnie w Ameryce Łacińskiej, Chinach i Stanach Zjednoczonych.

Dziś wszędzie, gdzie odbywają się adoracje organizowane przez grupę Hakuna, znajduje się ten wizerunek Matki Bożej. Ale nie tylko tam. Wiele osób zapragnęło go mieć w swoich domach.

Domowy Kościół i Matka Boża wspólnoty Hakuna

Wspólnota dostała tak wiele świadectw od ludzi, którzy modlili się przy figurze „Virgen de Hakuna”, czyli dosłownie „Dziewicy z Hakuny”, że zaczęła je udostępniać na swojej stronie internetowej. Kiedy w jakimś domu jest figura Matki Bożej, rodzino odruchowo gromadzi się przy niej i zaczyna się modlić. „Ludzie doświadczają wielu rzeczy, o których nam opowiadają. Mamy mnóstwo listów” – mówi.

Viver wyjaśnia jednak coś, co jest dla niego fundamentalne: „Ostatecznie nie ma to nic wspólnego z rzeźbą, z figurą, ale z obecnością Maryi. Kiedy umieszczasz Ją w centrum domu i swojego życia, wtedy Ona zaczyna działać”.

Artysta otrzymuje nawet zdjęcia obrazów i rzeźb, które ludzie tworzą na podstawie figury Matki Bożej ze wspólnoty Hakuna. Czynią ten wizerunek swoim i pielęgnują w ten sposób własną pobożność maryjną.

„Moje artystyczne powołanie zawdzięczam Maryi”

Virgen de Hakuna Madre de Hakuna Javier Viver escultor y fotógrafo

Zapytany o to, co stworzenie wizerunku Matki Bożej oznaczało dla jego osobistej relacji z Maryją, Javier zaczyna od wyjaśnienia, że gdyby nie ona, nie byłby artystą.

Od najmłodszych lat rozumiał, że jego powołanie jest ściśle związane z mówieniem o Maryi i popularyzowaniem Jej nabożeństwa poprzez sztuki plastyczne. Od tego czasu za każdym razem, gdy ma Ją rzeźbić, jest to dla niego „wyzwanie i bardzo piękny moment”.

Dzieła Javiera Vivera są bardzo ludzkie i powiązane z tym, co ludzkie. Można w nich jednak zauważyć także pewien dystans, z jakim artysta stara się zamanifestować transcendencję.

Do modlitwy potrzebujemy zmysłów

Jako autor dzieł sakralnych Viver jest przekonany, że obrazy i figury mają decydujące znaczenie w naszym życiu wiary.

Javier wyjaśnia, że kiedy pierwsi chrześcijanie zaczęli przedstawiać boskość za pomocą obrazów, „wszystko całkowicie się zmieniło i powstała nowa rzeczywistość – zażyłość, jaką dają nam obrazy”.

I podsumowuje: „Dla nas jest to naturalny sposób modlitwy. A w Kościele od samego początku ekspresja artystyczna była uważana za pomoc w modlitwie. Pierwsi chrześcijanie, widzimy to w Dziejach Apostolskich, gromadzą się i śpiewają psalmy, a więc wyrażają wiarę przez muzykę, słowa, poezję. Tworzą dzieła plastyczne i architekturę. Potrzebujemy zmysłów, by się modlić, by kochać Boga”.

Wszystkie prace Javiera Vivera można kupić na jego stronie internetowej lub na jego portalach społecznościowych.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!