Czasami widzimy, że piłkarze wychodząc na boisko, dotykają murawy i czynią znak krzyża oraz całują kciuk złączony z palcem wskazującym. Skąd ten gest?
Znak krzyża towarzyszy nam w różnych sytuacjach. Najczęściej czynimy go przed i po modlitwie. Jednak po raz pierwszy uczynili go nad nami nasi rodzice, chrzestni i kapłan w dniu przyjęcia sakramentu chrztu. Od tego momentu krzyż stał się kluczem, który otworzył nam drzwi do Kościoła.

Czytaj także:
Znak krzyża. Dlaczego chrześcijanie wschodni żegnają się inaczej niż zachodni?
Dlaczego?
Gdy Jezus po swoim zmartwychwstaniu posyłał apostołów, polecił im, aby udzielali chrztu „…w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Chrzest zanurza w mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, wprowadza we wspólnotę Trójcy Świętej i we wspólnotę wierzących. Życie pierwszych chrześcijan było nierozerwalnie związane ze znakiem krzyża. Znak krzyża był najkrótszym wyznaniem wiary: „Ten Jezus, który został zabity, żyje”.
Cyryl, biskup Jerozolimy w IV wieku, uczył nowo ochrzczonych:
Ufnie uczyńmy znak krzyża palcami na czole i na wszystkim: na chlebie, który spożywamy, na kielichu, który pijemy, przy wejściu i wyjściu, przed snem, kładąc się na spoczynek, przy wstawaniu, chodzeniu i spoczynku! Jest on wielką obroną. Od Boga jest dany jako łaska. Krzyż jest znakiem wierzących, postrachem szatanów.
Jak?
Znak krzyża na początku wykonywany był w sposób prywatny i bez wypowiadania słów, najpierw kciukiem na czole, a potem także na uszach, oczach, nosie, ustach, piersiach oraz na chorej części ciała. Czyniono go bardzo często, rozpoczynając i kończąc każde działanie.
Od XIV w. znak krzyża zaczęto czynić trzema palcami dotykając czoła, piersi i ramion, jakby obejmując to wszystko, co tworzy nasze życie. Wtedy też dołączono do niego słowa: „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.

Czytaj także:
Gdzie i kiedy klękać w kościele? Na jedno czy dwa kolana? A może wystarczy skłon?
Kiedy czynimy znak krzyża?
Przez chrzest zostaliśmy wyrwani z mocy szatana, odtąd należymy do Chrystusa, który nas broni i czyni groźnymi dla demonów, dlatego znak krzyża warto wykonywać jak najczęściej. Jednak Kościół dokładnie określa, kiedy podczas liturgii należy czynić znak krzyża:
- przy wejściu do kościoła (zanurzamy dłoń w wodzie święconej i czynimy znak krzyża na pamiątkę naszego chrztu);
- na początku mszy świętej (znak krzyża przypomina o przynależności do Kościoła, bo tylko ochrzczeni mogą w pełni uczestniczyć we mszy świętej);
- jeśli aktem pokutnym jest pokropienie wodą święconą;
- przed czytaniem Ewangelii (trzy małe znaki krzyża: na czole, na ustach i na piersiach, abyśmy Słowo Boże mogli dobrze zrozumieć, głosić i przyjąć sercem);
- na zakończenie mszy świętej (jesteśmy posłani, aby żyć w świecie jak uczniowie Chrystusa);
- kiedy kapłan błogosławi wiernych Najświętszym Sakramentem;
- kiedy biskup błogosławi wiernych Ewangeliarzem.
Kiedy nie potrzeba czynić znaku krzyża?
- po konsekracji, po słowach: „Oto wielka tajemnica wiary”;
- po przyjęciu Komunii Świętej;
- podczas wypowiadania modlitwy: „Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu”.
Ciekawostka
Czasami widzimy, że piłkarze wychodząc na boisko, dotykają murawy i czynią znak krzyża oraz całują kciuk złączony z palcem wskazującym. Skąd ten gest? Jest to zwyczaj pochodzący z Europy Południowej, który zyskał dużą popularność w Ameryce Łacińskiej. Pochodzi on z czasów, kiedy podczas wykonywania znaku krzyża całowano pierścień z relikwiami świętych. Obecnie na przykład na Sycylii czyniąc znak krzyża, całuje się noszony na palcu różaniec.

Czytaj także:
Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?