separateurCreated with Sketch.

Tak się oświadczają dżentelmeni z fantazją [wideo]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Anna Sosnowska - 09.05.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Kiedy Matt Still znalazł wreszcie swoją bratnią duszę i nabrał pewności, że chce spędzić z Ginny Joiner resztę swojego życia, postanowił oświadczyć się ukochanej w iście hollywoodzkim stylu. Zresztą zobaczcie sami.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Przygotować zaręczyny, które przebiją najlepsze produkcje filmowe – taki był cel Matta Stilla. Trudno zrealizować tak ambitny plan w pojedynkę. Ważną rolę (dosłownie) odegrał więc w całym przedsięwzięciu tata Ginny Joiner (o czym za chwilę), a także brat dziewczyny, Charlie.

To właśnie on zabrał siostrę do kina, bo – tak brzmiała oficjalna wersja – Matt i tak w tę sobotę musiał pójść do pracy. Czekając na seans „Kac Vegas 2” (!), Ginny zerkała na lecące zwiastuny. Nagle usłyszała w głośnikach znajomy głos. Spojrzała na ekran i zobaczyła na nim Matta, który rozmawia z jej ojcem. Chłopak mówi: „Wiem, jaka ona jest dla pana ważna. Wiem, jak bardzo pan ją kocha. (…) Ale ja także ją kocham”.

Kamera podglądała na żywo reakcję Ginny, możecie ją zobaczyć w tym filmiku.

 

 

Jednak w całej tej historii nie tylko poziom kreatywności i zaangażowania Matta robi wrażenie. Niezwykle poruszające są także słowa, które powiedział do ojca Ginny:

Chcę z nią spędzić resztę życia. Ona jest moim sercem, moim przyjacielem, moim wszystkim. W niczym nie przypomina kobiet, które wcześniej znałem (…). Chcę pana zapewnić, że będę ją chronił, będą ją szanował i traktował w taki sposób, na jaki zasługuje. Tak naprawdę wcześniej nie wiedziałem, czym jest miłość. Ona mi ją pokazała i uczy mnie jej każdego dnia. Może to jest staromodne, może nawet nie jest konieczne, ale pana błogosławieństwo jest ważne dla mnie, i wiem, że jest ważne także dla pana córki: Czy mogę poprosić o rękę i poślubić pana córkę?

Matt usłyszał od ojca Ginny: „Masz moją zgodę”. Także zaskoczona i wzruszona dziewczyna odpowiedziała „tak”, kiedy Matt wpadł na salę kinową i z „pozycji kolanka” wyciągnął w jej kierunku pierścionek zaręczynowy. Piękny ciąg dalszy możecie obejrzeć na poniższym wideo.

 

 

Spektakularny sukces wideo z zaręczynami Matta i Ginny – ponad 33 miliony odsłon na YouTube plus ogromne zainteresowanie mediów parą z Atlanty – stał się także początkiem biznesu polegającego na realizowaniu spektakularnych filmów zaręczynowych i ślubnych.



Czytaj także:
Błyskawiczne małżeństwo: czy ślub po kilku miesiącach znajomości wróży dobrą przyszłość?

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!