separateurCreated with Sketch.

Dlaczego grzeszysz? Oto 5 rzeczy, które ci w tym „pomagają”

KOBIETA W DEPRESJI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dlaczego grzeszymy? Co nam w tym „pomaga”? Bł. Wincenty Frelichowski zanalizował historię św. Piotra i wyodrębnił pięć przyczyn, które doprowadziły go do upadku.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Bywa, że kiedy zgrzeszymy, robimy sobie wyrzuty i dziwimy się, jak w ogóle mogło do tego dojść. Jesteśmy sobą zawiedzeni. Często na tym poprzestajemy. Owszem, spowiadamy się z tego (lub nie), jednak nie zastanawiamy się nad przyczynami takiego stanu rzeczy. Tymczasem warto podjąć trud i zadać sobie pytanie, dlaczego grzeszymy? Tak też uczynił bł. Wincenty Frelichowski, który swoje przemyślenia zapisał w „Pamiętniku”.

 

Św. Piotr i pięć przyczyn jego upadku

Pismo Święte. Tam właśnie błogosławiony harcerz i kapłan szukał wyjaśnienia przyczyn prowadzących do grzechu. Skupił się w swoich rozważaniach na wydarzeniu, w którym św. Piotr zaparł się Jezusa, opisanym między innymi w 26 rozdziale Ewangelii według św. Mateusza.

Jest to zdarzenie, którego nikt by się nie spodziewał, nawet sam apostoł Piotr. Tak bardzo pewny siebie, silny, odważny, energiczny, wybuchowy człowiek nigdy nie zdradziłby przyjaciela, a już tym bardziej Mesjasza.

Wincenty Frelichowski wyodrębnił z postawy apostoła pięć przyczyn, które doprowadziły go do upadku. Wiedział dzięki temu, czego ma się wystrzegać i jak postępować, aby chronić się przed grzechem. Oto one:

Zbytnia ufność we własne siły

„Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię” – Mt 26,33.

Brak modlitwy

„Tak jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” – Mt 26,40n.

Brak gorliwości i czujności

„Potem przyszedł i znów zastał ich śpiących” – Mt 26,43.

Oddalenie od Chrystusa

„Ci zaś, którzy pochwycili Jezusa, zaprowadzili Go do najwyższego kapłana, Kajfasza, gdzie zebrali się uczeni w Piśmie i starsi. A Piotr szedł za Nim z daleka, aż do pałacu najwyższego kapłana” – Mt 26,57n.

Przebywanie w niebezpiecznym miejscu

„Wszedł tam na dziedziniec i usiadł między służbą” – Mt 26,58.

Nie tracić z oczu Chrystusa

Rady bł. Wincentego Frelichowskiego są wciąż aktualne i uniwersalne. Nie ma chyba na ziemi człowieka, który nie zna (lub nie pozna) z własnego doświadczenia tego uczucia, które rodzi się, gdy popełni zło, jakiego nigdy po sobie by się nie spodziewał. Skutkiem bywa poczucie złamania, upokorzenia czy nawet upodlenia. Najważniejsze jednak, by nie popadać w rozpacz, która potrafi dopełnić dzieła zniszczenia.

W czym tkwi istota nawrócenia św. Piotra? Bł. Wincenty stwierdza, że dokonuje się ono dzięki spojrzeniu Chrystusa. „A Pan obrócił się i spojrzał na Piotra. Piotr wspomniał na słowo Pana… Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał” (Łk 22,61n.).

Właśnie wtedy, w chwilach upadku, trzeba dostrzec miłosierne spojrzenie Zbawiciela, który nawet w takiej sytuacji nie przestaje nam towarzyszyć. I choć pojawi się gorzki płacz, to będą to łzy oczyszczenia.

Na podstawie „Pamiętnika” bł. Wincentego Frelichowskiego, wyd. Toruńskie Wydawnictwo Diecezjalne, Toruń 2003.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!