separateurCreated with Sketch.

Czego możemy nauczyć się od Tajów?

TAJLANDIA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Beata Tarasiuk - 10.02.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zawsze, kiedy podróżuję, staram się poznać kulturę danego kraju jak najlepiej. Zwracam uwagę na zachowania lokalsów. Obserwuję, jak żyją, jak reagują na różne sytuacje, co jedzą, jak spędzają czas wolny.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Podróże zawsze dają do myślenia. Przebywając ponad miesiąc w Tajlandii, mieszkałam z kilkoma tajskimi rodzinami w różnych zakątkach tego kraju i zauważyłam wiele zachowań, które zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

 

Czas na spotkania z rodziną i wspólne jedzenie posiłków

Tajowie uwielbiają spędzać czas z rodziną. Nie potrzebują czekać na specjalne okazje czy święta, żeby zgromadzić całą rodzinę przy jednym stole. Celebrują czas na długich rozmowach oraz wspólnym jedzeniu. „Sanuk”, czyli czerpanie radości z każdej chwili życia to rzecz, która potrafią robić doskonale.

Dodatkowo, Tajowie dużą wagę przywiązują do przygotowania posiłków. Zwracają uwagę na to, żeby wszystkie składniki były świeże i smakowały wyśmienicie. Ważny jest również sposób podania potrawy, które często dekorują świeżymi owocami i warzywami powycinanymi w fantazyjne kształty, sprawiając, iż nawet najprostsze potrawy wyglądają jak dzieła sztuki.

 

 

Szacunek dla starszych i przełożonych

U podstaw wychowania w Tajlandii leży szacunek – do rodziny, starszych, nauczycieli, prawa, króla i religii. Już od najmłodszych lat dzieci uczone są dyscypliny i odpowiedzialności za innych. I chociaż może brzmieć to górnolotnie, to wartości te przyjmowane są zupełnie naturalnie, ponieważ tak funkcjonują tajskie rodziny od pokoleń. Przyjęło się, że młodsi pomagają lub nawet wyręczają starszych w większości prac oraz opiekują się nimi w okresie starości.

Bardzo dużą wagę przywiązuje się również do hierarchii społecznej i szacunku wobec ludzi starszych. Im starsza lub wyżej usytuowana osoba, tym większym szacunkiem jest darzona. Przejawia się to w rozmowach oraz powitaniach, czyli tradycyjnym ukłonie „wai”. I tak pracownicy kłaniają się szefom, młodsi kłaniają się starszym, uczniowie nauczycielom a dzieci, rodzicom.


SAMOTNA PODRÓŻ
Czytaj także:
4 powody, dla których powinnaś wyruszyć w samotną podróż

 

Uśmiech, życzliwość i współpraca

Przebywając w Tajlandii, starałam się odkryć, co sprawia, że Ci ludzie są tak szczęśliwi. Przecież żyją w skromnych warunkach, niewiele podróżują, a większość czasu spędzają na ulicy.

Po jakimś czasie zrozumiałam, że kluczem do ich szczęścia jest pozytywne nastawienie i radość z najmniejszych rzeczy. Tajowie unikają negatywnych emocji, a złość traktują jako przejaw niedojrzałości. Wszelkie przeciwności losu potrafią podsumować prostym „pen rai”, czyli „nic nie szkodzi”.

W życiu codziennym skupiają się na bliskości, chwilami spędzonymi z rodziną i znajomymi oraz możliwości niesienia pomocy. To elementy są tak zakorzenione w ich kulturze, że nie sposób ich nie zauważyć. Sama niejednokrotnie tego doświadczałam.

Pamiętam, jak pierwszego dnia miałam problem ze znalezieniem mojego hostelu. Poprosiłam o pomoc przypadkową kobietę, a ta, mimo że nie znała drogi, zaangażowała w poszukiwania wszystkich przechodniów i ulicznych sprzedawców, którzy ostatecznie zaprowadzili mnie pod same drzwi hostelu. Takich sytuacji miałam naprawdę mnóstwo i mimo bariery językowej ani razu nie pozostawiono mnie bez pomocy.

Tajowie nie tylko lubią pomagać, ale potrafią też świetnie współpracować. Wspierają się nawzajem nie tylko w życiu codziennym, ale również w prowadzeniu biznesów. Niemal każdy hostel czy hotel współpracuje z biurami podróży, organizatorami wycieczek czy kierowcami taksówek.


RADOSNA KOBIETA
Czytaj także:
Czym jest szczęście i co Ci daje w życiu radość?

 

Duma ze swojego kraju i promowanie go w mediach społecznościowych

To naprawdę niesamowite obserwować jak Tajowie kochają swój kraj i jak bardzo dumni są z tego, że urodzili się w tym miejscu na ziemi. Od wielu pokoleń przekazywane są tu rodzinne tradycje i zwyczaje, których kultywowanie jest czymś naturalnym i które sprawia im wiele radości. Jedną z nich jest na przykład celebrowanie Święta Światła, podczas którego Tajowie puszczają na wodę barwne stroiki.

Co ciekawe, również rząd w Tajlandii troszczy się o to, aby ich kraj był dobrze postrzegany na całym świecie. W ostatnich latach powstało sporo kampanii promujących Tajlandię, które ukazują różne części kraju, tradycyjne potrawy, stroje oraz wierzenia. Wykonane są one w bardzo dobrej jakości, zgodnie z najnowszymi trendami w marketingu, dzięki czemu są bardzo chętnie udostępniane w mediach społecznościowych.



Czytaj także:
Patrick Ney: Anglik zakochany w Polsce. Jaką ma misję?

 

Medytacja, wewnętrzny spokój i holistyczne podejście do zdrowia

 W Tajlandii wierzy się, że dopiero połączenie zdrowej diety i spokój umysłu jest gwarancją długiego i szczęśliwego życia. To dlatego medytacja i aktywność fizyczna odgrywają tak ważną rolę w życiu każdego Taja. Duży nacisk kładzie się tutaj na stopniowy rozwój świadomości. Zamiast wybiegać w przyszłość i martwić się o jutro, Tajowie skupiają się na tym, co jest „tu i teraz”. Tego uczy Vipassana, sztuka medytacji, którą praktykować może każdy, bez względu na rasę czy wyznawaną religię. Również w religii katolickiej medytacja może przyczynić się do głębszego przeżywania wiary i zacieśnienia relacji z Bogiem.



Czytaj także:
Jedno słowo kontemplacji. Czym jest medytacja chrześcijańska?

 

Radość z sukcesów innych

To jedna z cech, którą najbardziej cenię sobie w Tajach. Jeśli komuś się poszczęści to cała społeczność cieszy się z tego sukcesu. Nie ma tu miejsca na zazdrość, doszukiwanie się w tym czyjeś zasługi czy uszczypliwe komentarze.

Pamiętam, jak przebywając na północy Tajlandii w Chiang Mai moja znajoma dostała nową, bardzo dobrze płatną pracę. Następnego dnia niemalże cała rodzina i najbliżsi znajomi odwiedzili ją, żeby pogratulować i życzyć wielu sukcesów w nowym miejscu pracy.

Wydawać by się mogło, że te proste zachowania i niepozornie gesty, znaczą niewiele. Przecież nie są niczym nadzwyczajnym, a jednak sprawiają, że życie Tajów, mimo iż nie jest pozbawione zmartwień, cierpienia czy rozczarowań, jest znacznie prostsze i szczęśliwsze. Może właśnie dzisiaj warto zaczerpnąć inspiracji z ich stylu życia i wprowadzić chociażby niektóre z nich do naszej codzienności.


LUDZIE SUKCESU
Czytaj także:
6 rzeczy, których możemy nauczyć się od ludzi sukcesu

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!