separateurCreated with Sketch.

Godzina miłości i wolności. Dlaczego post eucharystyczny jest taki ważny?

KOMUNIA ŚWIĘTA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Jak pokarm cielesny służy do przywracania utraconych sił, tak Eucharystia umacnia miłość, która słabnie w życiu codziennym. Post oddziałuje na moje postępowanie. Przygotowuje mnie na pełnię życia.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Św. Benedykt w swojej regule post nazywa „narzędziem dobrych uczynków”, które ma prowadzić człowieka do spotkania z Bogiem. Używa określenia „kochać post”. Post eucharystyczny jest czasem oczyszczenia i oczekiwania na spotkanie z Panem w Eucharystii. Według św. Benedykta to czas radości dla kogoś, kto pragnie coś ofiarować Bogu, wyglądając Świętej Paschy.


PRZYGOTOWANIE DARÓW
Czytaj także:
Post eucharystyczny jest obowiązkowy. Czy zbyt łatwo o nim nie zapominamy?

 

Post eucharystyczny: czas wolności

Przygotowanie do Eucharystii poprzez podjęcie postu służy zapanowaniu nad namiętnościami, pożądliwościami, aby uwolnić się od stworzeń i spotkać ze Stwórcą. Moment postu – godzina przed przyjęciem Komunii Świętej – przynosi owoce, jeśli podejmujemy go z miłości do Boga.

Dopóki nie przyjmiemy Jezusa w Eucharystii, jest post – mówi siostra Zofia Agata Latała OSB, benedyktynka z Drohiczyna. Jest to czas czekania, przygotowania, oczyszczenia. Potem następuje spotkanie.
Kościół pragnie, aby wierni byli wprowadzeni do stanu całkowitego otwarcia się na spotkanie z Jezusem. Jeśli jestem wolna, wtedy w sposób mocny i wyraźny wiem, z kim się spotykam. Mam możliwość pełnego przyjęcia łaski, jaką jest dar samego Boga.

Eucharystia to uczta, na którą zaprasza mnie sam Jezus. Post przygotowujący do niej przynosi owoce w postaci pokoju serca, światła, umocnienia w wierze, wzrostu duchowego, otwartości na działanie łaski Boga. Post oddziałuje na moje życie, na moje postępowanie. Przygotowuje mnie na pełnię życia.

Dobrze przeżyta Eucharystia może dać człowiekowi prawdziwe szczęście, o które tak trudno we współczesnym świecie. Dlatego potrzebujemy jak najlepiej przygotować swoje serce.

 

Karmić się Ciałem Pańskim

Katechizm przypomina: „Eucharystyczna obecność Chrystusa trwa dopóty, dopóki trwają postacie eucharystyczne”. Wprawdzie nie istnieje post „poeucharystyczny”, ale mamy świadomość, że nasze serce staje się tabernakulum, w którym przebywa Bóg – uświęcając adorującego. Jemu należy się cześć i uwielbienie. Tak przecież czynili święci i mistycy.


Dziesięć niezwykłych faktów o mocy Eucharystii
Czytaj także:
10 niezwykłych faktów o mocy Eucharystii

Post eucharystyczny był wręcz koniecznością dla św. Katarzyny ze Sieny (zm. 1380), mistyczki i doktora Kościoła. W czasie, kiedy miała wizję Chrystusa, spożywanie pokarmów stało się dla niej zbyteczne, a nawet sprawiało cierpienie. Karmiła się tylko Ciałem Pańskim.

Osobą z czasów współczesnych, która pościła eucharystycznie, była Służebnica Boża Teresa Neumann (1898-1962), niemiecka stygmatyczka. Miała wielką cześć do Eucharystii, a od 1926 r. nie przyjmowała w ogóle żadnych pokarmów, tylko raz dziennie Komunię Świętą.

 

Głód miłości

W Eucharystii Chrystus odpowiada na największy głód człowieka – głód miłości. Jak pokarm cielesny służy do przywracania utraconych sił, tak Eucharystia umacnia miłość, która słabnie w życiu codziennym. „Wielkim nieszczęściem jest to, że zaniedbujemy uciekanie się do tego Boskiego pokarmu, aby przebyć pustynię życia. Jesteśmy na równi z osobą, która umiera z głodu obok suto zastawionego stołu” – mówił św. Jan Maria Vianney.

Powstrzymywanie się od pokarmów jest aktem dotyczącym ciała, zatem zewnętrznym, ale wyjaśnia on postawę wewnętrzną szacunku wobec pokarmu Bożegomówi benedyktyn z Abbaye Notre Dame z Fontgombault we Francji. – Gest ten jest więc nosicielem znaczenia duchowego, znaczenia sakramentu Eucharystii: skoro sakrament oznacza samego Chrystusa oraz miłosierdzie, fakt przyjęcia Go poprzedzony postem jest podkreśleniem faktu, że Chrystus powinien przede wszystkim zostać ustanowiony w naszym sercu. Owocem bowiem tego sakramentu jest wzrastanie w miłości.

Post nas ubogaca, chociaż trochę kosztuje. Ten, kto podjął post cielesny, przeżywając bliskość Boga w Komunii Świętej, doświadcza dobrodziejstwa postu eucharystycznego. Post trzeba po prostu pokochać.



Czytaj także:
Komunia Święta “na wynos”. Kto może dotykać Ciała Chrystusa?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!