Aleteia logoAleteia logoAleteia
sobota 27/04/2024 |
Św. Zyty
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Lourdes: To nie woda uzdrawia! Tu działa Bóg, wstawiennictwo Maryi, głęboka wiara i modlitwa pielgrzyma

SANKTUARIUM W LOURDES

Shutterstock

Esprit - 26.02.18

„Ci, którzy przyjeżdżają do Lourdes, opuszczają to miejsce jako zupełnie inni ludzie” – mówi dr Patrick Theillier, który jako lekarz przez wiele lat badał cuda, jakie dokonują się w Lourdes za sprawą Maryi. Mówiąc te słowa nie miał na myśli wyłącznie fizycznych uzdrowień.

Lourdes. Miejsce niezwykłych uzdrowień, to tam 11 lutego 1858 roku Matka Boża objawiła się po raz pierwszy św. Bernadettcie Soubirous. Dr Patrick Theillier, który przez wiele lat pracował w Centrum Medycznym, badając świadectwa cudów zaznacza, iż największymi cudami, jakie dokonują się w tym miejscu nie są uzdrowienia fizyczne, lecz całkowite przemiany ludzkich serc.


SANKTUARIUM W LOURDES

Czytaj także:
„Nagle zaczęła chodzić”. Ostatnie uznane uzdrowienie z Lourdes

Uzdrowienia w Lourdes

Theillier doskonale wie, o czym mówi. Przez ponad 10 lat pracy w Lourdes był świadkiem licznych cudów. Poznał także liczne świadectwa, które czytał wnikliwie, przeglądając archiwum zgromadzone w Centrum Medycznym. To ponad 7 tysięcy ludzkich historii, cudownych, wręcz zachwycających.

Przykłady? Kobieta z paraliżem dłoni przeszła kilka kilometrów w zaawansowanej ciąży, by stanąć przed grotą objawień i obmyć się w cudownych źródełku.

Gdy wstała, okazało się, że ręka została całkowicie uzdrowiona, a w kilka dni później urodziła – mówi lekarz, zachwycając się symboliką tego wydarzenia: cudu uzdrowienia i nowego życia. To jest piękne!

Dr Theillier przestrzega jednak, by pamiętać, że choć liczne uzdrowienia dokonały się właśnie przy udziale źródła z groty Misabielle, to jednak nie ono uzdrawia, lecz głęboka wiara i modlitwa pielgrzyma.

W rozmowie z „Przewodnikiem Katolickim” przyznaje wprost: „Ta woda nie ma szczególnych właściwości”. I dodaje, że uzdrowienie dokonuje się za sprawą Boga, przy wstawiennictwie Matki Bożej, zaś źródło stanowi ważny symbol. „Dla mnie to przede wszystkim symbol życia” – zaznacza.

Cuda i rewolucja w sercach pielgrzymów

Źródło rozpropagowali między innymi misjonarze, którzy często go używali na przełomie XIX i XX wieku. Przybywając do Lourdes, odlewali je do specjalnych naczyń i udawali się w miejsca posługi. Tam powierzali się opiece Matki Bożej i – jak mówią świadectwa, które dr Theillier zamieścił w książce „Cuda Lourdes” – często w niezwykły sposób unikali śmierci.

Jednak najbardziej niezwykłe w Lourdes jest to, co dzieje się tam z sercami pielgrzymów. Dokonują się tam istne rewolucje! Patrick Theillier nie ma wątpliwości, że – obok głośnych i często efektownych uzdrowień – wielu ludzi przyjeżdża tu ponieważ pragnie odbudować więź z Bogiem. Świadectwom cudów uzdrowień fizycznych zawsze towarzyszą bowiem uzdrowienia duchowe ze zranień, stojące często na przeszkodzie w budowaniu relacji z Chrystusem.

Muzułmanka prosi o chrzest

Czy któryś z niezwykłych cudów ludzkich przemian zrobił największe wrażenie na dr Theillierze? Tak, chodzi o świadectwo pewnej muzułmanki – opowiada.

Kobieta przyjechała do Lourdes, a wykąpawszy się w specjalnym basenie, gdzie chorzy odbywają kurację, doświadczyła uzdrowienia z poważnej choroby jelita. Po chwili szybko odnalazła księdza, by prosić go o chrzest. Z pewnością nawrócenie to było pewnym procesem, jednak – co podkreśla Theillier – cuda dokonujące się w Lourdes stanowią realny dowód także dla ludzi niewierzących lub będących daleko od Kościoła, że Bóg ich kocha i nieustannie oczekuje.

Czy uzdrowieni powracają do Lourdes? Dr Theillier twierdzi, że pojawiają się w tym miejscu regularnie. To forma dziękczynienia, ale także owoce głębokiego przeżycia duchowego.

Ci, którzy przyjechali do Lourdes z wiarą, wyjeżdżają stąd odmienieni. Takim powrotom zaś często towarzyszą łzy. Łzy szczęścia.

Patrick Theillier, Cuda Lourdes. Uzdrowienie przez Maryję, Esprit 2018

Tags:
cudlourdesMaryjamiejsca świętesanktuariumuzdrowienie
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail