separateurCreated with Sketch.

Kuria ostrzega przed nieważnymi sakramentami. Wyjaśniamy, gdzie i skąd wziął się problem

WĄTPLIWOŚĆ ODNOŚNIE SAKRAMENTÓW
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Łukasz Kobeszko - 14.11.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Czy w tej sytuacji sakramenty trzeba powtórzyć?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Kuria Metropolitalna Łódzka wydała 5 listopada br. oświadczenie, w którym poinformowała, że „istnieją poważne wątpliwości co do godziwości, a nawet ważności sakramentów” udzielanych przez Zakon Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego. Jak należy rozumieć ten komunikat i jakie są korzenie wspólnoty działającej w Łodzi? Czy jest ona częścią Kościoła rzymskokatolickiego?



Czytaj także:
Czy to prawda, że noszenie szkaplerza skraca czyściec?

W sygnowanym przez Kanclerza Kurii oświadczeniu zwrócono uwagę, że decyzję o ostrzeżeniu wiernych podjęto po konsultacjach z Zespołem ds. Kontaktów z Polską Radą Ekumeniczną, działającym przy Konferencji Episkopatu Polski. Polska Rada Ekumeniczna (PRE) skupia 7 największych Kościołów chrześcijańskich w naszym kraju: Kościół Chrześcijan Baptystów, Kościół Ewangelicko-Augsburski (luterański), Kościół Ewangelicko-Metodystyczny, Kościół Ewangelicko-Reformowany (kalwiński), Kościół Polskokatolicki, Kościół Starokatolicki Mariawitów oraz Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny.

 

Tajemnicze zgromadzenie

Wspólnota występująca pod nazwą Zakon Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego działa na terenie aglomeracji łódzkiej. Posiada własną kaplicę pod wezwaniem Świętego Krzyża i urządzoną w jednym z lokali w budynku przy ulicy Gdańskiej 143. Odprawiane są w niej niedzielne nabożeństwa. Podstawowym źródłem informacji o tej grupie jest strona internetowa, na której możemy przeczytać, iż prowadzi ona „placówki duszpasterskie według prawa kościoła zachodniego sprawując obrzędy sakramentalne według tradycji katolickiej z poszanowaniem innych obrządków Kościoła w Polsce” (pisownia oryginalna).

Zgromadzenie jest wpisane do Krajowego Rejestru Stowarzyszeń. Jako cele jego działania wymienia się m.in. nauczanie i propagowanie Ewangelii oraz życie według jej zasad, propagowanie reguły franciszkańskiej, ekumenizmu i tolerancji religijnej, pomoc charytatywną, szkolenia zawodowe, prowadzenie terapii i tworzenie „kaplic ekumenicznych”. Członkowie Zakonu posługują również w łódzkich więzieniach. Na stronie znajduje się też internetowy formularz umożliwiający złożenie deklaracji przystąpienia do zgromadzenia.

Według przedstawionych na stronie danych wspólnota liczy w chwili obecnej 10 duchownych, w tym 3 kapłanów, 4 diakonów, 1 egzorcystę (o nieustalonym statusie duchownym) i 1 lektora. Wszyscy tytułują się jako „bracia”. Na jej czele stoi br. Kazimierz Janusz Dorociński, który przyjął imiona Maria Kazimierz od Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Wśród członków zgromadzenia pojawia się postać br. Henryka Hawryszaka, przed kilku laty bohatera kilku programów telewizyjnych, ukazujących jego osobę jako bezdomnego duchownego, świadczącego bezinteresownie posługi sakramentalne w Łodzi. Br. Hawryszak przedstawiony w nich został jako ksiądz znajdujący się w jurysdykcji Kościoła Starokatolickiego w RP, wpisanego w 1996 roku do prowadzonego przez MSW Rejestru Kościołów i innych związków wyznaniowych w Polsce.

Według najświeższych danych Małego Rocznika Statystycznego Polski GUS Kościół zrzesza 254 wiernych i 8 duchownych. Kieruje nim od 2017 roku Dariusz Majewski, niegdyś franciszkanin w łódzkim klasztorze w Łagiewnikach, następnie ksiądz w diecezji elbląskiej. W latach późniejszych opuścił Kościół rzymskokatolicki i zawarł związek małżeński, a w latach 2015-2017 był duchownym efemerycznego, Katolickiego Kościoła Narodowego w Polsce (nie związanego jednak z Kościołem polskokatolickim, członkiem PRE). Rok temu dokonał on kolejnego zwrotu: przeszedł do Kościoła Starokatolickiego RP i przyjął tam sakrę biskupią, stając się jednocześnie jego głównym hierarchą.

Kościół Starokatolicki RP nie jest więc częścią Kościoła rzymskokatolickiego oraz nie wchodzi w skład Polskiej Rady Ekumenicznej. Od jego działalności odcinają się inne Kościoły PRE wywodzące się z tradycji starokatolickiej: mariawici i polskokatolicy.

Na stronie Zakonu Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego nie znajdziemy jednakże jednoznacznej deklaracji, iż jest on integralną częścią struktury Kościoła Starokatolickiego RP. Podkreśla się, że zgromadzenie należy do szeroko rozumianej tradycji starokatolickiej (ruchu, który wyłonił się z Kościoła rzymskokatolickiego na skutek sprzeciwu niektórych teologów i duchownych wobec konstytucji apostolskiej „Pastor Aeternus” Soboru Watykańskiego I, ogłaszającej nieomylność uroczystego nauczania papieskiego w kwestiach wiary i moralności).

Łącznikiem pomiędzy Zakonem a Kościołem Starokatolickim RP wydaje się postać br. Henryka Hawryszaka. Jednakże zwierzchnik Kościoła Starokatolickiego RP bp Dariusz Majewski poinformował, że w styczniu 2018 roku został on usunięty z szeregów jego duchowieństwa, tak więc łódzkie zgromadzenie jest niezależnym bytem od Kościoła Starokatolickiego RP.

Niemniej grupa deklaruje, że od lutego 2018 roku znajduje się w jurysdykcji biskupa André Roy’a z francuskiego Kościoła Katolickiego Mariawitów (fr. Église Catholique de Mariavites), małego związku wyznaniowego łączącego w sobie tradycje franciszkańskie, starokatolickie, mariawickie, gnostyckie oraz wspierającego ruchy postulujące liberalizację nauczania chrześcijańskiego w sprawach obyczajowych (według informacji mediów francuskich, bp Roy udziela specjalnych błogosławieństw parom homoseksualnym). Struktury eklezjalnej biskupa Roya nie należy jednocześnie utożsamiać z inną, tradycyjną gałęzią mariawitów francuskich (fr. Province Mariavite de France), znajdujących się w łączności ze Starokatolickim Kościołem Mariawitów w Polsce i kierowanych przez paryskiego biskupa André Le Bec’a.


BISKUP GRZEGORZ RYŚ
Czytaj także:
Abp Ryś klęczał przed tysiącami młodych ludzi i prosił o modlitwę. Rok pasterza w Łodzi

 

Sakramenty wątpliwe

Przedstawiona powyżej krótka genealogia działającego w Łodzi zgromadzenia może wywołać zawrót głowy nawet u specjalistów. Trudno opisać dokładnie poglądy teologiczne i liturgię Zakonu, gdyż nie podaje on na ten temat bliższych informacji, poza ogólnikowym twierdzeniem, że przyjmuje naukę pierwszych siedmiu soborów niepodzielonego Kościoła. Z ogólnego kontekstu wnioskować można, że praktyki liturgiczne Zakonu są podobne do rzymskokatolickich oraz starokatolickich.

Nie jest też łatwo jednoznacznie ocenić, czy jego duchowni mają ważne i godnie udzielone święcenia kapłańskie – ich obecny zwierzchnik bp Roy pokazuje na swojej stronie internetowej, iż posiada ważną sukcesję apostolską wywodzącą się od starokatolickich biskupów Utrechtu (taką posiadają też polscy mariawici i wierni Kościoła polskokatolickiego). Nie można jednak znaleźć informacji, kto udzielił święceń kapłańskich i diakońskich członkom Zakonu w Łodzi.

Według podanej oficjalnie statystyki zgromadzenia za lata 2016-17 udzieliło ono 50 chrztów, 25-30 Pierwszych Komunii, 102 bierzmowania, 4 małżeństwa, 8 egzorcyzmów, 20-25 namaszczeń chorych oraz 50 pogrzebów. Dane te powtarzają media lokalne, np. Dziennik Łódzki, są jednak trudne do jednoznacznego potwierdzenia, chociaż Zakon informuje, iż prowadzi kancelarię parafialną. Podkreśla również, że nie pobiera żadnych opłat za udzielanie sakramentów.

Przedstawione powyżej niejasności w stosunku do nauczania, struktury i historii łódzkiego zgromadzenia oraz ważności święceń jego członków, jak również fakt, że nie należy on do Polskiej Rady Ekumenicznej i nie pozostaje sygnatariuszem wspólnej deklaracji na temat wzajemnego uznania chrztu podpisanej w 2000 roku przez Kościół rzymskokatolicki i 6 Kościołów wchodzących w skład PRE (za wyjątkiem baptystów), niosą uzasadnione wątpliwości co do ważności sakramentów udzielanych przez Zakon. Istnieją również obawy, iż może on korzystać z niewiedzy niektórych wiernych i sugerować, że pozostaje częścią Kościoła rzymskokatolickiego lub innych Kościołów z PRE, jak również udzielać ślubów osobom, które już wcześniej zawarły ważne i trwające małżeństwo kanoniczne.

Jeżeli więc wiernym lub ich bliskim udzielono posługi sakramentalnej w Zakonie Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego, jest ona uznawana za nieważną i wymagać będzie powtórzenia. Ta sama zasada dotyczyć będzie wszystkich, którzy uczestniczyli w życiu tej wspólnoty, ochrzcili tam dzieci, przyjęli bierzmowanie lub zawarli związek małżeński i pragną wstąpić do Kościoła rzymskokatolickiego lub innych Kościołów będących członkami Polskiej Rady Ekumenicznej.


ADORACJA
Czytaj także:
Jak można „opalać się” przed Najświętszym Sakramentem? Oni dają przykład

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.