separateurCreated with Sketch.

„Nie ma polskiej historii bez polskich Żydów”. Świetna kampania POLIN

JULIAN TUWIM
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 19.07.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Nie ma polskiej historii bez polskich Żydów” – przypominają twórcy wystawy w Muzeum POLIN. Jej celem jest podkreślenie bliskości żydowsko-polskich relacji.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Z plakatów, które pojawiły się w Warszawie, spoglądają Janusz Korczak, Julian Tuwim, Marek Edelman i Zuzanna Ginczanka. Obok pięknych, przykuwających uwagę zdjęć znajdują się ich słynne cytaty, jak ten Korczaka o tym, że „kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”.

 

Muzeum POLIN i „1000 lat historii Żydów polskich”

Wspomniane plakaty promują wystawę stałą w Muzeum POLIN pod tytułem „1000 lat historii Żydów polskich”. Promująca wystawę kampania odbywa się pod hasłem #MaszToPoMnie. Brzmi jak osobiste słowa rodziców kierowane do dziecka? Trochę tak, ale i celem kampanii oraz samej wystawy jest zwrócenie uwagi na bliskość żydowsko-polskich relacji. Stąd cytaty znanych, historycznych postaci polskich Żydów. Podobnie jak my – przez całe życie lub jego część – byli związani z Warszawą.

Musimy pamiętać, że nie ma polskiej historii bez polskich Żydów. Nie da się więc opowiedzieć historii Warszawy z pominięciem opowieści o żydowskiej społeczności, która przed wojną stanowiła 30 proc. wszystkich mieszkańców stolicy. Sąsiadowała z naszymi pradziadkami i dziadkami, chodziła z nimi do szkoły, brała udział w życiu publicznym. Współtworzyła Warszawę – jej klimat, kulturę, architekturę, jej historię – czytamy na stronie Muzeum POLIN.

Przedstawicielami tej żydowskiej społeczności byli między innymi Marek Edelman, Zuzanna Ginczanka, Janusz Korczak i Julian Tuwim. Ich słowa wykorzystane przez w kampanii promującej wystawę nie brzmią obco, bo są elementem polskiej kultury i tradycji.

W Muzeum POLIN (położonym w sercu dawnej, tętniącej życiem dzielnicy żydowskiej) można poznać historię bohaterów wystawy i dowiedzieć się, co jeszcze nas, Polaków łączy z Żydami. Wizyta na wystawie będzie także okazją do zastanowienia się nad naszym wspólnym pochodzeniem i poczuciem tożsamości.

*Źródło: Muzeum POLIN


HALINA BIRENBAUM
Czytaj także:
Przeżyła cztery obozy. „Zagłada żyje ze mną, ale ja nie żyję nią”


RODZINA KOWALSKICH
Czytaj także:
Spaleni za przyjaźń z Żydami. O rodzinie Kowalskich


STEFANIA WILCZYŃSKA
Czytaj także:
Pani Stefa – kobieta, która z Korczakiem współtworzyła Dom Sierot

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!