separateurCreated with Sketch.

Magowie ze Wschodu wytyczyli drogę, którą potem pójdą wszystkie narody [komentarz do Ewangelii]

ADORATION OF THE MAGI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Na pewno nie byli królami. Nawet nie wiemy, ilu ich było. Ale nie to jest najważniejsze w tym niezwykłym wydarzeniu.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Przesłanie Ewangelii

Tak naprawdę nie wiemy, ilu ich było. Najwcześniejsze wizerunki z rzymskich katakumb ukazują cztery albo sześć postaci, choć tradycyjnie zwykło się przyjmować (zapewne w związku z liczbą przyniesionych przez nich darów), że było ich trzech.


three kings
Czytaj także:
Objawienie Pańskie: czego dary Trzech Króli uczą nas na temat modlitwy

Nie znamy też ich imion. Powszechnie przyjęte – Kacper, Melchior, Baltazar – to imiona przekazane przez średniowieczną tradycję. Z pewnością też, wbrew obiegowym opiniom, nie byli królami.

Kim więc byli? Niektórzy zapytają: czy w ogóle byli? Czy ich wizyta w betlejemskim domu miała taki przebieg, jak opisuje to Mateusz w swojej Ewangelii? Wbrew pozorom, odpowiedzi na te pytania nie są wcale najważniejsze. Najistotniejsze jest bowiem przesłanie, jakie niesie przedstawione w Ewangelii wydarzenie, a nie historyczna wiarygodność detali mateuszowego opisu.

 

Pogańscy astrologowie

Czytając Ewangelie, a w nich fragmenty mówiące o dzieciństwie Jezusa, nie możemy zapominać, że zrodziły się one w łonie pierwotnego Kościoła dla potrzeb przekazywania wiary i głoszenia Jezusa Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego. Jak w tym kontekście interpretować relację o wizycie w Betlejem nieoczekiwanych, egzotycznych gości?

Ewangelia mówi o nich: magowie. To pokazuje kosmiczną wręcz przepaść, dzielącą przybywających ze Wschodu pogańskich astrologów – prawdopodobnie uczniów Zaratustry, perskich kapłanów, dysponujących tajemną wiedzą – i zakorzenionych w religijnych rytuałach judaizmu, pobożnych żydowskich małżonków, ze swym nowo narodzonym dzieckiem.

 

Odnaleźli Prawdę

Czy jednak scena, w której pogańscy magowie padają na twarz przed Niemowlakiem, tytułując Go Królem Żydów, z niezwykłą religijną intuicją, wyrażoną w przyniesionych darach, przeczuwając Kogoś tajemniczego i nieogarnionego, nie zwiastuje zasypania tej przepaści?

Jak w izajaszowym proroctwie adwentu, zapowiadającym wypełnienie dolin i zrównanie pagórków, by droga stała się równa i prosta… Czy nie to właśnie jest radosną nowiną obwieszczaną przez opowiadanie o mędrcach?

Drogą wytyczoną przez magów ze Wschodu pójdą inni. W Królu Żydów odnajdą już nie elitarnego Mesjasza jednego narodu, ale Syna Bożego i Zbawiciela świata. Pogańscy magowie wytrwale szukający Prawdy, odnaleźli ją dla nas.



Czytaj także:
Czy Trzech Króli naprawdę było trzech? I czy mieli na imię Kacper, Melchior i Baltazar?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.