separateurCreated with Sketch.

Najpiękniejszy prezent, jaki dostałam od mamy

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cerith Gardiner - 20.05.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Kilka dni przed Dniem Matki przeczytajcie ten wzruszający list. Może i wy dostaliście taki prezent?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kochana Mamo,

Przez ostatnie kilka lat przepraszałaś, że nie zostawisz nam wielkiego spadku, kiedy w końcu udasz się na zasłużony, wieczny odpoczynek. Wiesz, że nas to denerwuje – nie dlatego, że mówisz o śmierci (wiemy, jak lubisz być na wszystko przygotowana), ale dlatego, że nigdy w życiu nie chcielibyśmy, żebyś czuła, że nie dałaś nam wszystkiego, co mogłaś. Ale rozumiemy; wiemy, że chcesz zapewnić nam bezpieczeństwo.

Wspaniałą wiadomością jest to, że kiedy nas opuścisz – na niezbyt długo, jeśli twoje dzieci i wnuki mogą coś tu dodać – będziemy bezpieczni. Nie chodzi o zabezpieczenie finansowe, ale o to, że zostawiłaś nam jeden z najlepszych prezentów, jaki rodzic może dać dziecku – kochające rodzeństwo.

W miarę upływu lat, kiedy wychowuję własne dzieci, coraz lepiej rozumiem, ilu wyrzeczeń wymagały Twoje starania o to, abyśmy poczuli tę miłość.

Chociaż czasami uważamy cię za apodyktyczną – kiedy ingerujesz w nasze relacje – myślę, że wszyscy cieszymy się, że robiłaś to i robisz nadal. Nigdy nie pozwalałaś nam pielęgnować uraz i zazdrości. Nigdy nie pozwalałaś nam poczuć, że nie jesteśmy równie kochani i wyjątkowi. Zachęcałaś nas do zacieśniania więzi przez żarty, wspólne posiłki, a nawet obowiązki domowe. Chociaż czasami kłócimy się, złość szybko mija, gdy pomyślimy o naszej wspólnej miłości do Ciebie i naszym pragnieniu, aby Cię uszczęśliwić. To, co dla nas zrobiłaś, musiało być i niewątpliwie nadal jest wyczerpujące.

Wiemy, że martwisz się o nas nawet teraz, kiedy jesteśmy dorośli – często twierdzisz, że jeszcze bardziej, ale wiemy, że pogodziłaś się z tym, że nie rozwiążesz wszystkich naszych problemów. Wszyscy chcemy, żebyś odpoczęła i cieszyła się życiem – i może czasem upiekła nam ciasto. I tyle. Dając nam siebie nawzajem, dałaś nam świat. To więcej, niż moglibyśmy oczekiwać.

Mamy nadzieję, że wiesz, że to twoja miłość do nas i do naszej rodziny uczyniła nas tym, kim dziś jesteśmy. Dziękuję, mamo, a po kwarantannie spotkamy się na ciastkach!

Całuję,

Twoja ukochana córka (w każdym razie – jedna z nich)


MATKA
Czytaj także:
Czy mama może wziąć wolne?


DRZEMKA
Czytaj także:
Żadna mama nie musi być idealna. Lepiej być prawdziwą!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!