Przetrwać na ulicy
Pandemia trwa już rok. Przyzwyczailiśmy się do dezynfekowania rąk, noszenia maseczek czy zamkniętych kin i siłowni. Pogodziliśmy się ze spędzaniem czasu w domu. Sporo osób znalazło nowe hobby, zaczęło się rozwijać, poznawać nowe języki, malować czy gotować. Mimo tak dużej zmiany, jaką wprowadziła pandemia, większość społeczeństwa przystosowała się do niej.
Czytaj także:
Łzy tego rodzeństwa wzruszyły wszystkich. On jednak postanowił pozostać bezdomnym…
Jednak nie wszyscy mieli takie szczęście. Niektórzy stracili pracę lub zmniejszono ich dochody do minimum, przez co nie są w stanie godnie żyć, bo po opłaceniu czynszu nie starcza im na jedzenie czy leki.
Część osób straciła dach nad głową i dołączyła do tych, którzy borykają się z tym problemem od lat. Uczą się jak przetrwać na ulicy, zdani na siebie. Ze względu na pandemię dostęp do ciepłych posiłków został utrudniony, a jadłodzielnie nie są na czas uzupełniane.
Chcemy im pomóc
Część tych osób zgłasza się do noclegowni czy ogrzewalni, lecz wciąż potrzebują pomocy.
A my, studenci z duszpasterstwa akademickiego “Górka” chcemy im pomóc.
Ze względu na aktualny stan epidemiologiczny nie jesteśmy w stanie zorganizować samodzielnego wydarzenia, dlatego podjęliśmy współpracę z Towarzystwem Pomocy im. św. Brata Alberta w Gdańsku.
Naszym celem jest przygotowanie 750 paczek z produktami pierwszej potrzeby, które zostaną przekazane osobom potrzebującym i w kryzysie bezdomności. Paczki zostaną przekazane przez Towarzystwo za pomocą autobusu SOS, noclegowni i streetworkerów.
Wszystkie szczegółowe informacje i aktualności dotyczące wydarzenia znajdziecie na facebookowym wydarzeniu akcji „Śniadanie Wielkanocne z osobami potrzebującymi i w kryzysie bezdomności”.
Zachęcamy was również do wsparcia zrzutki. Dzięki Waszej pomocy finansowej będziemy mogli przekazać osobom potrzebującym rzeczy niezbędne w codziennym życiu, jak i prezenty czy środki ochrony osobistej. Chcemy wesprzeć jak najwięcej osób i sprawić, by w święta poczuli się zaopiekowani i ważni.
Czytaj także:
Każda kobieta jest ważna. Oni to wiedzą i w Dniu Kobiet zadbali o te w kryzysie bezdomności
Czytaj także:
Młodzi z duszpasterstwa się nie poddają. Pomimo pandemii wspierają osoby w kryzysie bezdomności