Oto nasza nowa propozycja dla członków Wspólnoty Aletei – modlitwa wieczorna, czerpiąca z Biblii i tradycji Kościoła. Oddaj Bogu przed snem siebie i wszystko, co przyniósł ten dzień.
Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu, Panie, pospiesz ku ratunkowi memu. (Wypowiadając te słowa zrób znak krzyża)
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Artykuł dostępny tylko dla członków Wspólnoty Aletei
Należysz już do naszej Wspólnoty?
Uczestnictwo we Wspólnocie Aletei jest darmowe! Możesz w każdej chwili z niego zrezygnować,
ale mamy nadzieję, że z nami zostaniesz
Zobacz, co zyskasz:
Aucun engagement : vous pouvez résilier à tout moment
1.
Możliwość wysłania intencji do 550 klasztorów, które otoczą Cię modlitwą!
2.
Dostęp do specjalnych treści i spotkań online tylko dla członków Wspólnoty
3.
Przegląd międzynarodowej prasy przygotowany przez watykańskich dziennikarzy
4.
Specjalny newsletter „List z Watykanu”
5.
Możliwość komentowania – Twoje zdanie jest dla nas ważne!
6.
Reklamy ograniczone tylko do partnerów Aletei
Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:
20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).
Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.
Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!