separateurCreated with Sketch.

Gwałt, porwanie i 18 miesięcy w ukryciu. Co grozi chrześcijankom w Pakistanie?

Młoda muzułmanka płacze
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
14-letnia Maira Shahbaz została uprowadzona przez swojego gwałciciela. Nastolatka to jedna z bohaterek najnowszego raportu "Prześladowani i zapomniani?", za którego autorstwo odpowiada Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

W opublikowanym wczoraj (21.11) raporcie PKWP pochyla się nad sytuacją chrześcijan w 24 krajach, gdzie prześladowania wobec nich są szczególnie dotkliwe. W opracowaniu problem ten opisany został z podziałem na regiony. Niezwykłą wymowę zyskuje fakt, iż przedmowę do dokumentu stworzył ks. Andrew Adeniyi Abayomi z Nigerii. Duchowny ten w czerwcu br. ocalał z masakry chrześcijan w Owo. Zginęło wówczas 41 osób.

"Osłaniałem ich, jak kura pisklęta" (Afryka)

"Gdy kule rozdarły powietrze, myślałem tylko o tym, jak uratować moich parafian. Niektórym udało się zamknąć drzwi wejściowe, a ja namawiałem ludzi do ucieczki do zakrystii. Będąc w głębi zakrystii nie mogłem się ruszyć: otoczyły mnie dzieci, a dorośli przytulili się do mnie. Osłaniałem ich tak, jak kura osłania swoje pisklęta" - relacjonuje ks. Abayoni.

Nigeria to jeden z 18 krajów, gdzie, zgodnie z zebranymi przez PKWP danymi i relacjami, położenie wyznawców Chrystusa uległo w ostatnich dwóch latach dalszemu pogorszeniu. W okresie od stycznia 2021 r. do czerwca 2022 r. zamordowano tam ponad 7,6 tys. chrześcijan. Sprawcami większości zbrodni są wywodzące się przede wszystkim z ludu Fulani organizacje dżihadystyczne, z Boko Haram na czele.

"Świat odwrócił się od Nigerii. Trwa tu ludobójstwo, ale nikogo to nie obchodzi. Pobliski personel ochrony i policja nie przybyły nam na ratunek, mimo że atak trwał co najmniej 20 minut" - grzmi dalej ks. Abayoni.

Nigeria to przy tym niejedyny kraj Czarnego Lądu, gdzie prześladowania chrześcijan uległy nasileniu. PKWP alarmuje, iż jak grzyby po deszczu wyrastają zbrojne ugrupowania islamistów w Egipcie, Mozambiku, Mali, Nigrze czy Kamerunie. Chrześcijanie coraz częściej tracą również życie z rąk obu stron konfliktu w etiopskim Tigraju.

O warunkach panujących w dżihadystycznej niewoli opowiada Stowarzyszeniu s. Gloria Cecilia Narvaez. “Boże mój, trudno jest być przykutym do łańcuchów i otrzymywać ciosy, ale żyję tą chwilą tak, jak mi ją darujesz… I mimo wszystko nie chciałabym, aby ktoś z moich oprawców został skrzywdzony" - wspomina posługująca w Mali zakonnica. Islamiści przetrzymywali ją przez 4,5 roku.

W świetle prawa i wśród huku bomb (Bliski Wschód)

Również na Bliskim Wschodzie, mimo rozbicia struktur tzw. Państwa Islamskiego, sytuacja wyznawców Chrystusa nie wszędzie uległa poprawie. Okupacja ze strony tego dżihadystycznego tworu zmusiła do exodusu ok. 1,2 mln chrześcijan z Syrii i ok. 300 tys. z Iraku. Nasilający się kryzys gospodarczy i konflikty wewnętrzne skłaniają też do wyjazdu coraz większą liczbę chrześcijańskich mieszkańców Libanu i Palestyny.

W tym też miejscu raportu PKWP zaznacza, iż pokonanie ISIS nie sprawiło automatycznie, iż chrześcijanie w Syrii i Iraku stali się bezpieczni. Islamistyczna organizacja uległa jedynie rozproszeniu. Wielu jej członków powróciło do "klasycznej" działalności terrorystycznej - uprowadzeń, zabójstw i ataków bombowych. Z drugiej strony, dzięki wsparciu płynącemu z całego świata, wiele spośród zniszczonych przez tzw. Państwo Islamskie chrześcijańskich świątyń udało się odbudować w rekordowo krótkim czasie.

Autorzy opracowania przypominają także, iż w większości krajów Bliskiego Wschodu prześladowania wyznawców Chrystusa mają charakter systemowy. Przejawiają się one w zakazach budowania kościołów, eksponowania krzyży i innych symboli czy importowania Biblii. Chrześcijanom odmawia się też dostępu do niektórych szkół czy bardziej prestiżowych i lepiej płatnych miejsc pracy.

Gwałty w świetle "prawa" (Azja)

Trzecim regionem, nad którym szczególnie pochyla sie w swoim dokumencie PKWP, jest Azja. Z uwagi na rozległość i różnorodność tego kontynentu, również prześladowania chrześcijan przybierają na nim zróżnicowaną postać. Wyznawców Chrystusa szykanują zarówno afgańscy talibowie, chińscy i północnokoreańscy komuniści, jak i hinduscy nacjonaliści.

O ile w Indiach czy Birmie szykany te przybierają najczęściej postać "jedynie" niszczenia miejsc kultu, to w przypadku Korei Północnej czy Afganistanu mówić należy wprost o ludobójstwie chrześcijan. Prześladowania w Azji bywają też niezwykle perfidne. Na Sri Lance czy w Wietnamie pod przykrywką walki z pandemią ograniczono możliwość sprawowania mszy św., a chrześcijańskim uchodźcom z Afganistanu odmawia się w Pakistanie pomocy humanitarnej.

Pakistanowi PKWP poświęca zresztą szczególnie wiele miejsca w swoim opracowaniu. Prześladowania chrześcijan przybierają tam często charakter mizoginistyczny. Wyznawczynie Chrystusa są w Pakistanie (choć nie tylko tam) gwałcone, porywane, zmuszane do konwersji i ślubów ze starszymi mężczyznami. Procederowi temu towarzyszą także fałszywe oskarżenia o bluźnierstwo, które mogą zakończyć się karą śmierci bądź linczem wobec oskarżonego.

Największy rozgłos zdobyła tu wspomniana już historia 14-letniej Mairy Shahbaz. Nastolatka ta została zgwałcona i uprowadzona przez swojego oprawcę, a następnie przymuszona do konwersji i ślubu. Legalność tego ostatniego zaakceptował zaś miejscowy sąd. Dziewczyna, uciekłszy od porywacza, musiała przez 1,5 roku ukrywać się przed nim i jego rodziną. W chwili obecnej trwają starania o przyznanie jej azylu w Wielkiej Brytanii.

Osobny podrozdział "azjatyckiej" części raportu autorzy poświęcają także sprawie kard. Josepha Zena. Ten 90-letni duchowny z Hongkongu oskarżony został o udział w spisku zagrażającym bezpieczeństwu Chin. Kard. Zen w ostatnich latach mocno angażował się w pomoc humanitarną wobec poszkodowanych w prodemokratycznych protestach w Hongkongu i ich rodzin. Wytoczony duchownemu proces zwiastuje zdaniem niektórych analityków zaostrzenie kursu chińskich komunistów wobec Kościoła.