Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Corion Evans uratował życie trzech dziewcząt i policjanta, po tym jak samochód nastolatek wpadł do rzeki w pobliżu Pascagoula, miasta w stanie Missisipi, w południowej części Stanów Zjednoczonych.
W rozmowie z lokalną stacją telewizyjną WLOX, 16-latek tłumaczył, że gdy był w pobliżu zdarzenia, zauważył pojazd z trzema nastoletnimi dziewczynami w środku. „Tylko niewielka cześć ich samochodu była jeszcze nad wodą” – relacjonował Corion. Evans i jego przyjaciele, Karon "KJ" i Caleb Bradley, wskoczyli sami do rzeki i pomogli dziewczynom wydostać się z zatopionego auta na jego dach. „Pomyślałem, że nie mogę pozwolić na to, aby ktoś z tych ludzi zginął. Musieli wydostać się z wody” – podkreślił chłopak.
„Gdyby nie pan Evans, to mogłoby się to skończyć tragicznie”
Dziewczyny najwyraźniej zjechały z autostrady międzystanowej prosto do wody, podążając za błędnymi wskazaniami samochodowej nawigacji. Ich auto zaczęło tonąć. Z pomocą poszkodowanym nastolatkom ruszył także miejscowy policjant, Gary Mercer. Niestety mężczyzna sam wpadł w kłopoty, więc Evans uratował też jego.
"Widziałem policjanta. Tonął. Schodził pod wodę i krzyczał: «Pomocy!» Więc podpłynąłem tam. Podpłynąłem, złapałem policjanta i płynąłem z nim z powrotem do miejsca, gdzie poczułem dno i mogłem wstać” – powiedział 16-letni bohater.
Szef lokalnej policji, Brandon Ashley, wydał po tym zdarzeniu specjalne oświadczenie: "Departament policji i ja doceniamy odwagę i bezinteresowność pana Evansa, którą pokazał ryzykując własne bezpieczeństwo, aby pomóc ludziom w niebezpieczeństwie. Gdyby pan Evans nie udzielił im pomocy, to mogłoby się to skończyć tragicznie, a dzięki niemu wszyscy zostali uratowani i są bezpieczni” – zaznaczył mundurowy.
Mama nastolatka, Marquita Evans, jest dumna z syna i podziwia go za jego wytrwałość, odwagę i empatię. „Byłam naprawdę dumna z Coriona, ponieważ w tamtej chwili nie myślał tylko o sobie. Naprawdę próbował wyciągnąć tych wszystkich ludzi z wody” – mówiła kobieta. „Cieszę się, że nic mu się nie stało, gdy próbował ratować życie innych ludzi” – dodała.
„Uratował mi życie tuż przed moim ostatnim oddechem”
Jedna z poszkodowanych osób, 19-letnia Cora Watson, powiedziała, że 16-latek "uratował jej życie, tuż przed ostatnim oddechem". "Kołysałam się w górę i w dół, walcząc o życie" – podkreśliła.
"Wiedziałam, że jeśli jeszcze trochę wody dostanie się do moich płuc, to umrę. Kiedy myślałam, że to już koniec, wtedy Corion mnie złapał" – dodała Watson.
Dziewczyna jest wdzięczna Evansowi, że żyje, chociaż przyznaje, że wciąż dochodzi do siebie po tym traumatycznym doświadczeniu. "Nie mogę jeszcze wejść do żadnego ciemnego pokoju, który jest czarny jak smoła, ponieważ automatycznie wracam myślami do tego, co działo się wtedy w wodzie. Niespodziewanie zaczynam słyszeć ten szum wody” – opowiada Cora.
Evans przyznaje, że po akcji ratunkowej w wodzie odczuwał ogromne zmęczenie, bolały go nogi i ręce. „W tej wodzie mogło się zdarzyć wszystko. Wtedy nie myślałem o tym, co będzie” – opowiada.
Oficer Mercer i trzy nastolatki zostali zabrani po tym incydencie do szpitala. Ich życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo, więc szybko wrócili do swoich domów i codziennych obowiązków.
Nie wszystkie anioły mają skrzydła
Także burmistrz Moss Point, Billy Knight, podziękował Corionowi za odwagę i wręczył mu dyplom uznania. „Jesteśmy dumni z młodego człowieka, że miał odwagę zapomnieć o sobie i wskoczyć do wody, aby ratować życie innych” – powiedział polityk w rozmowie z agencją Associated Press. „Często wystarczy choć raz postawić innych ponad sobą” – dodał.
Postawę 16-letniego Coriona docenili też internauci. Na profilu Moss Point Police Departament na Facebooku pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami i słowami uznania. „Corion Evans, dziękuję za pomoc i taką postawę. Ten świat potrzebuje więcej młodych ludzi takich jak ty”; „To nie jest coś, co każdy mógłby zrobić. To jest niesamowite. Co za bezinteresowny akt odwagi”; „Jesteś najlepszym przykładem odwagi i dobrym Samarytaninem”; „Nie wszystkie anioły mają skrzydła, ale są tam gdzie trzeba, kiedy ktoś ich potrzebuje”; „Są na świecie dobrzy ludzie. Miło przeczytać czasem coś inspirującego. Dobra robota, Corion. Twoje bezinteresowne działania uratowały te kobiety. Mam nadzieję, że będziesz miał wspaniałe życie. Gratulacje!” – to tylko niektóre wypowiedzi.
Źródła: wlox.com; fox29.com; vibe.com; abcnews.go.com; abc7news.com; Moss Point Police Departament/Facebook.
