Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
O wakacyjnych planach Fernando Santosa poinformował portal Interia.pl. Szkoleniowiec wyznaczył termin swojego dwutygodniowego urlopu zaraz po mistrzostwach świata w Katarze, na których prowadził jeszcze reprezentację Portugalii. Przypadł on właśnie na przełom stycznia i lutego.
Dlatego zaledwie kilka godzin po oficjalnej prezentacji w roli trenera polskich piłkarzy (24.01) 68-letni Santos wsiadł do samolotu i odleciał na wakacje. Jak informuje Interia, podczas urlopu razem z małżonką zamierzają odwiedzić Jerozolimę. Do Polski Santos ma powrócić 7 lutego.
Fernando Santos o swojej wierze
Portugalski trener nie ukrywa swojej głębokiej religijności przed piłkarzami, fanami i mediami. „Moja wiara jest otwarta, aby wszyscy mogli ją zobaczyć. Ludzie wiedzą, że jestem katolikiem. Wiedzą, w co wierzę. Wiedzą, że chodzę na mszę. Wiedzą o mnie wszystko. To ważne. Byłoby błędem, gdybym ukrywał te rzeczy, kiedy jestem z nimi, a tego nigdy nie zrobię” – stwierdził Fernando Santos w jednym z ostatnich wywiadów.
Szczególnym nabożeństwem trener darzy Matkę Bożą, a wyjątkową sympatią – sanktuarium w Fatimie. Posługuje także jako… animator kursów przedmałżeńskich. Szerzej o historii jego nawrócenia i zaangażowaniu w życie Kościoła pisaliśmy tutaj oraz tutaj.