Aleteia logoAleteia logoAleteia
sobota 27/04/2024 |
Św. Zyty
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Twój związek znowu się rozpadł? Czemu tak się stało?

crisis couple

Valery Sidelnykov | Shutterstock

Ilona Przeciszewska - 08.08.23

Pragnienie bycia w relacji może być poszukiwaniem emocjonalnej i cielesnej bliskości z drugą osobą. Z różnych powodów możemy jednak bardzo obawiać się zażyłości w relacji i w jakimś stopniu, mniej lub bardziej świadomie, zmierzać do tego, aby się oddalić.

Być może właśnie mierzysz się z rozstaniem i zastanawiasz się czemu twoja relacja, którą budowałaś i miałaś nadzieję utrzymać nie może nadal trwać? A może jesteś w mało satysfakcjonującym związku i nie wiesz czemu nie może się on rozwijać? Czemu oboje trwacie w martwym punkcie? Co możecie z tym zrobić?

Nazwać, zrozumieć, wyrazić

Każdy z nas ma w sobie myśli i uczucia, o których istnieniu wie, które może rozpoznać, a dzięki temu mieć możliwość ich nazwania, zrozumienia i wyrażenia. Można powiedzieć, że mamy wówczas w ręku ster, który może nam bardzo pomóc utrzymać się na łodzi naszego związku podczas wielu życiowych sztormów, jakie zapewne nam się przytrafią. Są jednak w nas myśli i przeżycia, o których nie możemy pomyśleć. To tak jakby krążyć bez GPSu po zupełnie nieznanym terenie.

Możemy jednak próbować uświadamiać sobie owe myśli i uczucia zdobywając się na odwagę dopuszczenia tego, co dotychczas nie mogło zostać pomyślane. Zazwyczaj nie jesteśmy w stanie zrobić tego w pojedynkę. Potrzebujemy osoby, która nam w tym pomoże. Jeden ze słynnych psychoanalityków Wilfred Bion pisał o „myślach szukających kogoś, kto mógłby je pomyśleć”. Poniższe myśli być może będą wstępem do zastanowienia się nad tym, co do tej pory pozostawało niedostępne.

Pragnienie bycia w relacji

Pragnienie bycia w relacji może być poszukiwaniem emocjonalnej i cielesnej bliskości z drugą osobą. Z różnych powodów możemy jednak bardzo obawiać się zażyłości w relacji i w jakimś stopniu, mniej lub bardziej świadomie, zmierzać do tego, aby się oddalić. Co możemy zatem zrobić, mając w sobie owe sprzeczne dążenia? Pierwszym krokiem może być zobaczenie w sobie tych przeciwstawnych tendencji. Możemy widzieć tylko jedną z nich i mówić sobie „bardzo chciałbym z kimś być i nie wiem czemu mi się to nie udaje” albo „nigdy więcej żadnych związków”. Możesz też spróbować zrozumieć skąd wynika to, że z jednej strony bardzo chcesz i bardzo nie chcesz czy nie jesteś w stanie być z kimś w bliskości.

Bycie w relacji to bycie w zależności – właśnie to może cię przerażać. Jeżeli ktoś staje się dla ciebie bliski i ważny, stajesz się w jakiś sposób zależny od tej osoby. Zazwyczaj trudno jest nam o tym myśleć. Żyjemy w kulturze, w której promowane jest raczej coś w rodzaju samowystarczalności. Tymczasem zależność jest wpisana w każdy ludzki związek i nie da się jej „uniknąć”. Możemy jedynie stworzyć w sobie taką iluzję oddalając się od rzeczywistości własnego serca.

Możemy obawiać się zależności z bardzo różnych powodów. Jak ci się ona kojarzy? Być może przeżywasz ją jako upokorzenie czy coś wstydliwego, co należy ukryć nawet przed samym sobą. Możesz pomyśleć o charakterze więzi, a więc zależności, który łączył cię z twoimi najbliższymi opiekunami w dziecięcych latach twojego życia. Być może zrozumienie cierpienia, jakie w sobie nosisz, pomoże ci zbudować w obecnym życiu bardziej satysfakcjonującą relację i pozwoli ci na uniknięcie przymusowego, ślepego powtarzania bolesnych życiowych doświadczeń.

Bliskość może być zagrażająca również z tego względu, że naraża nas ona na odkrycie tego, co w nas niechciane i odrzucone. Możemy bardzo bać się własnych agresywnych uczuć czy seksualnych impulsów, jakie wyzwala głębsza więź. W takiej sytuacji w jakiejś części siebie wolimy pozostać na poziomie powierzchownej znajomości. Nie chcemy zaryzykować i dać sobie szansy na to, aby ktoś przyjął to, czego tak bardzo w sobie nie tolerujemy.

Niedoskonałe więzi

Czasami trudno może być nam utrzymać bliskość jeżeli odczuwamy ją jako jednakowość, a każdy przejaw odrębności drugiej osoby przeżywamy jako bolesne opuszczenie. Możemy zupełnie nieświadomie dążyć do zniesienia wszelkich różnic w relacji, gdyż tylko to sprawia, że poczujemy się w niej bezpiecznie. Nie jest to jednak możliwe i prędzej czy później będziemy czuć się boleśnie rozczarowani.

Z jednej strony wielu z nas wie, że w każdym związku czekają nas różnego rodzaju trudności, a jednak możemy poszukiwać kogoś, kto w pełni zaspokoi nasze potrzeby i zaoferuje całkowite wsparcie. Może to wynikać z tego, że bardzo trudno znosić nam życiowe frustracje czy przeżyć ból związany z tym, że ktoś sprawił nam zawód. Wybaczanie jest bardzo trudnym i wymagającym procesem psychicznym, a jednak może okazać się kluczowym zasobem dla możliwości utrzymywania bliskich i z pewnością niedoskonałych więzi ludzkich.

Tags:
bliskośćrelacjezwiązek
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail