Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Przebaczenie
„Mój tato Wacław Juszko, rocznik 1927 (czyli mający dzisiaj 97 lat), był aresztowany i wysłany na Syberię, na której był siedem i pół roku. Po powrocie do Polski założył rodzinę i urodziło się dwoje dzieci: moja siostra Jadwiga, która została nazaretanką, i ja, ksiądz w parafii św. ojca Pio w Gdańsku. Dramatyczne przeżycia są w pamięci taty, pomimo upływu wieku, ale to, co najważniejsze, to była decyzja serca, że ojciec przebaczył swoim oprawcom” – opowiada ksiądz Kazimierz Juszko.
Taki los spotkał wielu Polaków, zwłaszcza po napaści ZSRR. Nagle aresztowani, wywiezieni z rodzinnych stron, zmuszeni do pracy ponad siły i walki o byt w niezwykle trudnych warunkach, poddawani rozmaitym represjom... Dla wielu z nich największym oparciem i źródłem siły była wiara w Boga.
Znaną od dziesięcioleci patronką osób zesłanych na Syberię jest Matka Boża Sybiraków, której łaskami słynący wizerunek znajduje się w Grodźcu niedaleko Opola. Obraz ten jest jednym z 10 wizerunków tzw. Madonn Kresowych.
Z Ukrainy do Polski
Na twarzy Maryi widzimy charakterystyczne cięcia, które przypominają obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Ikona została ufundowana przez rodzinę Sapiehów w Biłce Szlacheckiej pod Lwowem. Z biegiem czasu obraz – kopia obrazu z Jasnej Góry – zasłynął cudami wśród licznych wiernych i przybywających przed oblicze Matki Bożej.
Po inwazji Związku Sowieckiego na Polskę biskup diecezji lwowskiej Wincenty Urban podjął decyzję, że trzeba ocalić obraz przed zbezczeszczeniem i potajemnie przewieść go z Ukrainy do Polski i ukryć u sióstr zakonnych. Później ksiądz Edmund Cisak, który przeżył Sybir, postanowił sprowadzić obraz do Grodźca i utworzył tam sanktuarium maryjne.
Prymas Polski Józef Glemp mianował ks. Cisaka, który otoczył szczególną opieką i pomocą duszpasterską Sybiraków, kustoszem sanktuarium i krajowym kapelanem Sybiraków. Kontynuatorem posługi kapelana jest do dzisiaj ksiądz Zdzisław Banaś. W tym roku minęło 30 lat od koronacji obrazu Matki Bożej Sybiraków przez kard. Glempa.
Boża Boża Sybiraków ratuje i pomaga
Do sanktuarium w Grodźcu od lat przyjeżdżają Sybiracy z całej Polski i zagranicy, aby podziękować za ocalenie życia bohaterów skazanych na pobyt na „nieludzkiej ziemi”. Ostatnio są to już raczej ich dzieci, wnuki i prawnuki.
Wielu z nich dziękuje Bogu i Matce Najświętszej za rozwikłanie różnych trudnych spraw, niekiedy po ludzku niemożliwych do rozwikłania.