separateurCreated with Sketch.

Przegapiłeś Adwent? Pamiętaj, że liczy się serce

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dariusz Dudek - 16.12.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Do końca Adwentu pozostał niewiele ponad tydzień. Może masz poczucie, że go przegapiłaś lub przegapiłeś. Jest na to rada!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jeszcze nie wszystko stracone

Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień (2 P 3, 8).

Te słowa przeczytamy w 2 Liście św. Piotra. Bóg jest poza czasem i może dla nas zrobić w jednej sekundzie więcej, niż sami wypracujemy przez cztery adwentowe tygodnie. Dla niego liczy się serce i szczerość.

Może masz poczucie, że przegapiłeś, lub przegapiłaś adwent i nic nie zrobiłeś_aś z tym czasem. Tak myśl to już początek dobre zmiany! Wciąż możesz oddać Bogu ten czas, który masz, a On wykorzysta go najlepiej. Dla niego „jeden dzień jest jak tysiąc lat”.

W Adwent z nowym zapałem

Propozycje, które znajdziesz niżej, nie są innowatorskie. To, co możesz wprowadzić w nie nowego to szczere serce.

1Roraty – kolejna próba

Obiecywałaś sobie wstawać codziennie na roraty i nic z tego nie wyszło? Wstań na nie tylko raz w tym tygodniu. Wzbudź w sobie intencje, która cię do tego najbardziej zmotywuje.

2Jeszcze więcej modlitwy

Postanowiłeś codziennie się modlić Pismem Świętym i nic z tego nie wyszło? Zaplanuj sobie w tym tygodniu, że jednego dnia poświęcisz 10 minut na dłuższe spotkanie z Jezusem. Tylko tyle? Może i tak – ale niech to będzie niezapomniane 10 minut!

3Surowe posty

Adwent miał być bez kawy i słodyczy, ale ciężko pracować bez dawki cukru i kofeiny? Wybierz tylko jeden dzień, w którym pozbawisz się tego wsparcia (niech twoi współpracownicy i domownicy nie będą zbytnio dotknięci twoim spadkiem cukru).

4Porządne rekolekcje

Planowałaś udział w porządnych rekolekcjach adwentowych, ale nie miałaś kiedy pójść na nauki? Poszukaj w internecie. To mogą być archiwalne nagrania z poprzednich lat – wystarczy, że otworzysz się na słowa rekolekcjonisty i wyciągniesz z nich choćby jedno zdanie.

Może to być niezawodny śp. ks. Piotr Pawlukiewicz.

Albo zaprzyjaźniony z Aleteią ks. Mateusz Szerszeń.

5Już dawno po solidnej spowiedzi

Chciałaś się wyspowiadać w pierwszym tygodniu, żeby nie zostawiać tego na ostatnią chwilę, ale nie wyszło? Jak skończysz czytać ten artykuł, siadaj do rachunku sumienia – choćby do TEGO. I idź jeszcze dziś, lub jutro rano do sakramentu pojednania i pokuty.


Nie chodzi o to, by dać z siebie bardzo dużo i przeciążyć się, ale żeby dać szczerze: 

Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg. (2 Kor 9, 7).

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!