Monotonia, domownicy nie w humorze, zamknięcie w czterech ścianach, brak możliwości spotkania z bliskimi i przyjaciółmi… Lista powodów, by czuć się smutnym, a nawet nieszczęśliwym podczas izolacji nie ma końca. Może pewne proste ćwiczenie pomoże ci zobaczyć, że jednak szklanka jest do połowy pełna?
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dopóki podczas izolacji będziesz miał przed oczami wyłącznie listę TRUDNOŚCI ŻYCIOWYCH, nic nie da się z tym zrobić. Może warto by przyjrzeć się drugiej kolumnie, gdzie jest miejsce na drobne okruchy szczęścia, których na co dzień doświadczasz? Pozwoliłoby ci to uświadomić sobie wszystkie te dobrodziejstwa, z których korzystasz i doceniać to, co masz, zamiast pogrążać się w żalu z powodu tego, czego ci brakuje. Niewątpliwie będziesz zaskoczony, widząc, że ta lista również jest bardzo długa!
Niezliczone powody do radości i wdzięczności
To właśnie przytrafiło się Marii i Janowi po wykonaniu tego ćwiczenia. Wynik bardzo ich zaskoczył. Przede wszystkim zdali sobie sprawę, że sporządzenie wyczerpującej listy pozytywów było praktycznie niemożliwe, ponieważ każdego dnia, praktycznie w każdej chwili, dane wydarzenie, najmniejszy drobiazg czy też wielka sprawa, może stać się źródłem radości, odpowiednio do wagi sytuacji. Frajda z rozmowy video z przyjaciółmi, zachwycający wschód słońca, jaki możemy podziwiać z okien naszego domu, miły gest współmałżonka, wzruszenie na dźwięk śpiewu dochodzącego z balkonu sąsiadów. Wszystko to zwyczajnie wypełnia po brzegi nasze serce!
Drugą – przy czym wcale nie mniejszą – niespodzianką było dla nich odkrycie, że wprost wyrażana wdzięczność za te wszystkie chwile szczęścia (uśmiech, radość życia, dzielenie się) w naturalny sposób skłaniają nas do dziękowania. Dziękuję za to piękno, dziękuję za delikatność, za uśmiech w tych trudnych okolicznościach etc. Ta nowa perspektywa z akcentem na wdzięczność przełożyła się na ich ogólne podejście do życia i świata.
Nie zawsze jednak w praktyce przychodzi nam to samoistnie. Trzeba bowiem działać z przekonaniem i otworzyć swoje serce na nowe podejście, a także zdobyć się na odwagę, by mówić dziękuję! Postawa wdzięczności nie tylko sprawi przyjemność innym, ale również będzie odpowiedzią na wezwanie świętego Pawła, by dziękować w każdym położeniu (1 Tes 5, 18).
Marie-Noël Florant
Czytaj także:
Kwarantanna to dobry czas… na rozwijanie empatii!
Czytaj także:
Kwarantanna wysoko wrażliwych. Jak radzić sobie w tym trudnym czasie?