Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Założyciel jezuitów z podziwem przyglądał się porządkowi świata. Św. Ignacy Loyola, jak pisał Diego Laynez, wchodził na dach swego domu i „siedział cicho, absolutnie cicho”.
Zdejmował kapelusz i długo patrzył w niebo. Potem padał na kolana, składając przed Bogiem głęboki pokłon... Łzy strumieniami spływały mu po policzkach.
Co wspólnego z kraterami na Księżycu mają jezuici?
Można powiedzieć, że następcy św. Ignacego, kolejni członkowie Towarzystwa Jezusowego, po dziś dzień biorą przykład ze swego założyciela, naśladując jego głęboki podziw dla wszechświata, próbując poprzez naukę zgłębić tajemnice boskiego stworzenia.
Na przestrzeni wieków jezuici wnieśli wielki wkład w naukę, nie powinno więc dziwić, że aż 34 kratery na Księżycu noszą ich imiona.
Jezuita i astronom, Giovanni Riccioli, w 1651 roku nadał nazwy związane z pogodą ciemnym obszarom, tzw. morzom księżycowym. Kraterom zaś przypisał nazwiska uczonych. Wprowadzona przez niego nomenklatura lunarna obowiązuje do dziś. On też nadał nazwę Morzu Spokoju, gdzie 20 lipca 1969 roku pierwsi ludzie postawili stopę na powierzchni Księżyca (tam właśnie wylądował Apollo 11).
Żaden krater nie dostał imienia po św. Ignacym, ale już asteroida tak. Podobnie jak kilka innych asteroid noszących imiona zakonników z Towarzystwa Jezusowego.
Jezuici i ich wkład w rozwój astronomii
Jedna z największych formacji-kraterów na Księżycu nosi imię Christophera Claviusa (1538-1612). Jego geniusz astronomiczny i matematyczny odegrał główną rolę w tworzeniu kalendarza gregoriańskiego, który później zastąpił system juliański.
Inny dobrze znany krater to Boscovich, nazwany tak na cześć chorwackiego jezuity Rogera Josepha Boscovicha (1711-1787), fizyka, astronoma, matematyka, filozofa, dyplomaty, poety, teologa. Boscovich był prekursorem teorii względności i geometrii nieeuklidesowej, położył także liczne zasługi na polu astronomii (pracował nad procedurą wyznaczania równika planety na podstawie obserwacji jej powierzchni i położenia). W 1753 roku odkrył ponadto brak atmosfery na Księżycu.
Bliższy naszych czasów Angelo Secchi (1818-1878), włoski astronom, był pionierem w spektroskopii astronomicznej, jednym z pierwszych naukowców, którzy stwierdzili, że Słońce jest gwiazdą.
Jak podkreśla magazyn „America”, jezuici nadal mają wielki wkład w rozwój astronomii – w końcu Obserwatorium Watykańskie znajdują się pod ich opieką.