Kłótnie często traktujemy jako temat tabu i uważamy, że nie powinno ich być w zdrowych relacjach. Ulegamy fałszywemu przekonaniu, że tam, gdzie jest miłość, tam nie ma kłótni.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Jak się kłócić?
Nie lubimy kłótni. Traktujemy je jako temat tabu i uważamy, że nie powinno ich być w zdrowych relacjach. Ulegamy fałszywemu przekonaniu, że tam, gdzie jest miłość, tam nie ma kłótni. Może w filmach tak jest, ale w realnym życiu na pewno nie.
Konflikty były, są i będą. Wynikają z naszej odmienności, różnic w potrzebach i poglądach. Są wpisane w naturę każdej bliższej relacji. Trzeba się martwić, gdy ich nie ma, a nie, gdy się pojawiają. Kluczowe jest nie to, o co się kłócimy, ale jak to robimy.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Howarda Markmana i Scotta Stanleya z Uniwersytetu w Denver jednoznacznie pokazały, że sposób prowadzenia sporów pozwala przewidzieć, czy małżeństwo przetrwa, czy nie, i to z dokładnością 80%.
Jak się dobrze kłócić? Poniżej znajdziesz sześć zasad, które spowodują, że sprzeczka stanie się szansą na rozwój, a nie początkiem kryzysu.
Czytaj także:
Jak zażegnać problemy małżeńskie? 5 sprawdzonych sposobów
-
Nie uciekaj od konfliktów
Gdy coś Cię irytuje, to powiedz o tym. Nie tłum w sobie złości. Gdy dusisz w sobie żal, poczucie krzywdy lub gniew, to stajesz się coraz bardziej złośliwy, a tłumione uczucia wracają z o wiele większą siłą i częstotliwością. Dlatego trudności staraj się rozwiązywać od razu.
-
Nie czepiaj się drobiazgów
Zastanów się, co Cię drażni u drugiej osoby. Spróbuj spojrzeć na to z dystansu i ocenić, na ile to jest istotne. Bardzo często kłócimy się o rzeczy drugorzędne, maskując w ten sposób większe sprawy, o które warto się spierać. Następnym razem, gdy się zirytujesz, zapytaj sam siebie: „Co tak naprawdę mi przeszkadza? Czemu to jest dla mnie tak ważne?”.
Czytaj także:
Mamy klucze do szczęśliwego związku! Chętnie się nimi podzielimy
-
Precyzyjnie określ powód kłótni
Zdarzyło Ci się, że po sprzeczce zastanawiałeś się, o co tak naprawdę była ta kłótnia? No właśnie… Dlatego zadbaj o to, żeby powód sporu został sprecyzowany, wypowiedziany i potwierdzony przez obie strony. Konflikt o jasno określonej przyczynie często rozwiązuje się sam.
-
Jasno przedstawiaj swoje uczucia
Warto jest mówić o tym, jak czyjeś zachowanie wpływa na Twoje uczucia. Nie jest to łatwe i bardzo prosto zacząć oskarżać, zamiast dzielić się sobą. Dlatego skorzystaj ze schematu zaproponowanego przez Lesa i Leslie Parottów – „Kiedy w sytuacji X robisz Y, czuję Z”. Na przykład: „Kiedy ci się żalę, a ty dajesz mi rady, czuję, że mnie nie słuchasz” lub: „Kiedy przy innych mówisz o moich problemach w pracy, czuję się źle i to mnie zawstydza”.
Czytaj także:
Zastosuj ten prosty trik, kiedy ktoś wyprowadzi Cię z równowagi
-
Unikaj docinków
W emocjach łatwo powiedzieć słowa, które zranią drugą osobę. Dużo trudniej tę ranę wyleczyć i odbudować zaufanie. Dlatego ugryź się w język, skoncentruj na powodzie kłótni i unikaj oceniania.
-
Nie pław się w żalu
W emocjach, które towarzyszą kłótni, szczególnie łatwo mieć o wszystko pretensje i generalizować. Pomyśl, jak często używasz słów „zawsze” i „nigdy” lub kiedy zaczynasz wypominać. To do niczego nie prowadzi, a jedynie zaostrza konflikt. Zamiast tego skup się na istocie problemu i dąż do zakończenia kłótni.
Czytaj także:
Trudne wydarzenia sprzyjają chorobom. Sprawdź, czy jesteś bezpieczny