Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Spotykamy się na placu Powstańców Warszawy. Stąd ruszamy na spacer po miejscach, które były świadkami ślubów w czasie Powstania. Co skłoniło młodych do decyzji o zawarciu sakramentu małżeństwa podczas tego trudnego czasu? Poznajcie kilka historii powstańczych par.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Maria i Kazimierz Piechotkowie
Kazimierz Piechotka przywiózł swoją narzeczoną do Warszawy, przekonując jej rodziców, że w stolicy będą bezpieczni. Powstanie zastało ich cztery dni po przyjeździe, a walki rozdzieliły parę zakochanych. Kazimierz przez kilka tygodni walczył na terenie Starego Miasta, w dzielnicy atakowanej ze wszystkich stron przez wojska niemieckie. Stacjonujące tam oddziały oczekiwały na posiłki z Żoliborza, jednak nie było możliwości powiadomienia o potrzebie wsparcia zgrupowanych tam powstańców, ponieważ każda wysłana na tę akcję osoba nie wracała.
W końcu wysłano też Kazimierza Piechotkę. Po wypełnieniu zadania, 30 sierpnia wraca z akcji. Chwilę po wyjściu z kanału został odznaczony krzyżem Virtuti Militari. Tego dnia Kazimierz stanął przez Marią, a ona zobaczywszy bohatera narodowego, nie wahała się przyjąć tej propozycji. Kazimierz użył jeszcze jednego argumentu – w tamtej chwili, po raz pierwszy od wybuchu Powstania, miał na sobie całe, niepodarte spodnie.
Sakrament małżeństwa państwa Piechotków w dawnej kaplicy szpitala Dzieciątka Jezus przy ul. Moniuszki błogosławił ks. Stefan Kowalczyk, pseudonim „Biblia”. Małżonkowie przeżyli razem ponad 60 lat. Pan Kazimierz zmarł w 2010 r. Pani Maria obchodziła w tym roku 100. urodziny.
Czytaj także:
Ich miłość przerwała wojna. Odnaleźli się po 72 latach
Alicja i Bolesław Biegowie
Bolesław Biega poznał Alicję Treutler jeszcze przed wojną, w 1938 r. W czasie okupacji Alicja pracowała w szpitalu. W dniu wybuchu Powstania znajdowała się przy ul. Moniuszki 11, a Bolesław nieopodal atakował wraz z całym oddziałem budynek Poczty Polskiej (obecnie w tym miejscu stoi Narodowy Bank Polski) i został ranny. Już po chwili został przyniesiony do szpitala, gdzie Alicja opiekowała się nim troskliwie. W niedługim czasie na łóżko stojące obok Bolesława trafił dowódca. Widząc czułość pary, po pewnym czasie zadał młodym pytanie, dlaczego nie wzięli jeszcze ślubu. Tego samego dnia wydał rozkaz przygotowania uroczystości. Następnego dnia, 13 sierpnia 1944 r., Alicja przebywając na akcji, otrzymała rozkaz stawienia się na swój ślub. Miał on miejsce przy ul. Moniuszki 11, a związek pobłogosławił ks. Wiktor Potrzebski, pseudonim „Corda”.
Państwo Biegowie stali się najbardziej znaną parą małżeńską z Powstania Warszawskiego, ponieważ ich ślub został uwieczniony przez żołnierzy Biura Informacji Propagandy Armii Krajowej, znajdującego się naprzeciwko kaplicy. Film ze ślubu Państwa Biegów był emitowany w Kinie Palladium podczas seansów w czasie Powstania Warszawskiego. Pani Alicja zmarła w 2019 r.
Czytaj także:
Najsłynniejszy ślub w Powstaniu Warszawskim. Wspomnienia Billa i Lily Biegów
Jan Nowak-Jeziorański i Jadwiga Jeziorańska
Podczas Powstania Jan był kurierem Armii Krajowej. W jednym z lokali konspiracyjnych na Mokotowie poznał łączniczkę o pseudonimie „Greta”. Tajemnicza dziewczyna nie chciała jednak wchodzić w bliższą relację, pamiętając o rozkazie unikania kontaktów towarzyskich z innymi członkami państwa podziemnego.
Jan jednak nie dał za wygraną i zdobył serce „Grety”. Udało mu się namówić ją na ślub już na początku Powstania, argumentując swoją propozycję faktem, że jeszcze nie wszystkie kościoły zostały zbombardowane. Jan i Jadwiga wzięli ślub 7 września 1944 r. w kaplicy Sióstr Franciszkanek od Cierpiących przy ul. Wilczej. Uroczystość trwała jedynie 7 minut. Pani Jadwiga umarła w 1999 r., a pan Jan w 2005 r.
Dlaczego decydowali się na ślub w takim momencie?
Warszawski przewodnik Adrian Sobieszczański prowadzący nas śladami powstańczych małżeństw, wskazuje na potrzebę powrotu do normalności. Ślub był chwilą, którą dzielili z przyjaciółmi i rodziną. W czasie Powstania Warszawskiego na zawarcie związku małżeńskiego zdecydowało się 256 par. Chociaż były to krótkie uroczystości (ślub trwał czasami kilka minut), to jednak dla wielu były one najważniejszymi chwilami w życiu.
Informacje o kolejnych edycjach Spaceru śladami Powstańczych Ślubów można znaleźć na profilu Warszawski Przewodnik na Facebooku oraz na stronie internetowej www.warszawskiprzewodnik.pl.
Czytaj także:
Nadpalone talerze z Powstania Warszawskiego. Opowieść mojej Babci