W filmie opublikowanym przez sieć Brut Penelope Cruz opowiada o sobie z charakterystyczną naturalnością i spontanicznością. Ponieważ jest kojarzona z głównymi rolami w ważnych filmach, trudno ją sobie wyobrazić w Kalkucie, mieście najbiedniejszych z biednych.
A mimo to, takie wspomnienie jawi się jej jako pierwsze, gdy zostaje zapytana o pięć momentów, które zmieniły jej życie. Matce Teresie zazwyczaj wystarczało kilka słów czy kilka chwil, aby wywrócić do góry nogami życie osób, które szukały u niej pomocy – wystarczały jej uśmiech, przykład i czasami radykalne rady. Penelope Cruz nie była wyjątkiem. Matka Teresa pomogła jej nawet w pracy.
Matka Teresa do Penelopy Cruz: Zawsze gdy możesz, pomagaj
„O tej podróży do Kalkuty zawsze tak sobie myślałam: Ta podróż zmieni twoje życie. To bardzo mocne stwierdzenie, ale tak właśnie było” – wspominała aktorka. Ogromnie wzruszona opowiada dalej:
Rozmowy i spotkania sam na sam z nią w milczeniu – podarki, jakie otrzymujesz od życia. Pamiętam, jak tam z nią byłam, ona z zamkniętymi oczyma, pół godziny razem same w pokoju. Oświeciła mnie, mówiąc: „Życie mnie obdarza prezentami, które stąd wynoszę”.
A pewnego dnia stanęła przede mną i powiedziała: „Zawsze pomagaj temu, komu możesz, w każdej chwili, w czymkolwiek, nawet, gdyby to była mała rzecz, ale zawsze staraj się pomagać”. Niesamowita siła, bo wiesz kim ona jest i co cię w niej zachwyca. Ale gdy stoi przed tobą i… to było niezwykłe. Powiedziała to do mnie w sposób tak piękny i tak mocny.