Najczęściej skupiamy się na tym, co widzimy przez własną kamerę – rejestrujemy, jak nam jest w relacji z drugim. Czasem warto zamienić się miejscami.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
A gdyby tak pomyśleć o naszym małżeńskim życiu jak o filmie dokumentalnym i zapożyczyć z tego świata trochę obrazów, by wesprzeć waszą relację? Sprawdzić, co widzicie, stojąc za kamerą?
Oto piąte ćwiczenie, które proponujemy wam z okazji trwającego właśnie Tygodnia Małżeństwa.
Dzień piątyobiektyw, który pomaga widzieć cel
Relacja to wszystkie doświadczenia, jakie mam z drugim człowiekiem. To, co czuję w kontakcie z nią/nim, moje wspomnienia, moje myśli o tej osobie i o tym, kim dla mnie jest*. Najczęściej skupiamy się na tym, co widzimy przez własną kamerę – rejestrujemy, jak nam jest w relacji z drugim. Czasem warto zamienić się miejscami i popatrzyć w obiektyw, z którego normalnie spogląda nasz życiowy partner. I zobaczyć tam siebie jego oczami.
*
DZISIEJSZA PRAKTYKA zajmie ci około 15-20 minut. Przyda ci się kartka, długopis i spokojne miejsce.
Wyobraź sobie, że upłynęło dwadzieścia lat i twój mąż/twoja żona opowiada swoim przyjaciołom o tobie na kameralnym, ciepłym i bliskim spotkaniu po latach. Mówi, kim dla niego/niej jesteś, co ci zawdzięcza, co było możliwe dzięki twojej obecności i wsparciu. Za co ciebie podziwia i ceni. Co chciałabyś, by znalazło się w tej opowieści?
Spisz te wszystkie zdania, jakie przychodzą ci do głowy i jakie chciał(a)byś o sobie usłyszeć.
Co czujesz, gdy z nimi jesteś? Co w tym dla ciebie jest ważnego?
Teraz wyobraź sobie, że jesteś także obecna na tym spotkaniu, siedzisz obok, może trzymacie się za ręce. Gdyby ta postać z przyszłości obróciła się do ciebie i mogła coś ci powiedzieć, by ciebie wesprzeć w budowaniu więzi, to co by ci powiedziała?
Możesz sobie zapisać to zdanie i do niego wracać. Może ono być dla ciebie też wsparciem, gdy spodziewasz się szybkich efektów i zniechęcasz się – niech ci przypomni, że droga jest długa i jeszcze wiele dobra jest na niej możliwe.
*tak definiują relację Agnieszka Stein i Gosia Stańczyk
Czytaj także:
Wasze „Love Story” od kuchni, odc. 4. Proste ćwiczenia dla małżonków
Czytaj także:
Wasze „Love Story” od kuchni, odc. 3. Proste ćwiczenia dla małżonków
Czytaj także:
Wasze „Love Story” od kuchni, odc. 2. Proste ćwiczenia dla małżonków