separateurCreated with Sketch.

Obraz miłosierdzia Bożego malowany na nowo? Zrobią to polscy artyści!

MALOWANIE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Jestem szczęśliwy i zachwycony możliwością namalowania miłosierdzia Bożego (…). Może w tym wszystkim chodzi o to, aby Pan Jezus z nowego obrazu przemówił również do tych, którzy za pomocą starszych wersji mają trudniejszy dostęp do Niego” – mówił artysta Wojciech Głogowski.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Z wyzwaniem namalowania obrazu miłosierdzia Bożego zmierzy się 11 polskich malarzy. Do współpracy zaprosił ich Instytut Kultury św. Jana Pawła II z Papieskiego Uniwersytetu Świętego Tomasza z Akwinu (Angelicum) oraz Fundacja Świętego Mikołaja.

Obraz miłosierdzia Bożego na nowo?

Twórcy zobowiązali się ukończyć obrazy do końca stycznia przyszłego roku. Chcą w kolejnych miesiącach zaprezentować je szerszej publiczności. To wstęp do większego przedsięwzięcia. Jego celem jest ożywienie malarstwa sakralnego w Polsce.

Zgodnie ze wskazówkami s. Faustyny

W projekcie nie chodzi o kopie istniejących już wizerunków, ale o obrazy wysokiej klasy artystycznej wyrażone współczesnym językiem malarskim. Obrazy będą emanacją indywidualnej wrażliwości artystycznej. Mają być jednak wykonane zgodnie ze wskazówkami zapisanymi przez siostrę Faustynę w Dzienniczku.

Aby pomóc artystom zmierzyć się z wyzwaniem, w Wigrach i w Gościkowie-Paradyżu odbyły się sesje wykładowe. Celem było naświetlenie problematyki Bożego miłosierdzia.

„Szalone wyzwanie”

Artyści wybrali się też do Wilna. Tam znajduje się obraz Eugeniusza Kazimirowskiego. Pierwszy, jaki powstał po otrzymaniu przez mistyczkę polecenia od Chrystusa. Jedyny, na którego ostateczny kształt s. Faustyna miała realnie wpływ.

Związany z krakowską Otwartą Pracownią Krzysztof Klimek mówił, że namalowanie obrazu miłosierdzia Bożego jest dla niego „szalonym wyzwaniem”:

„Jestem zachwycony możliwością namalowania miłosierdzia Bożego”

Na inny aspekt zwróciła uwagę krakowska malarka Beata Stankiewicz. Pomimo sztywnego obstalunku obrazu, wykłady, w których brała udział, uspokoiły ją w kwestii wolności artystycznej.

„A ja jestem po prostu szczęśliwy i zachwycony możliwością namalowania miłosierdzia Bożego. Zaproszenie do tego projektu uważam za sprawę opatrznościową. Może w tym wszystkim chodzi o to, aby Pan Jezus z tego nowego obrazu przemówił również do innych ludzi, do tych, którzy za pomocą starszych wersji mają może trudniejszy dostęp do Niego” – mówił artysta Wojciech Głogowski.

Mecenat Kościoła dla kultury wysokiej

Namalowanie obrazu miłosierdzia Bożego jest pierwszym etapem działań. W kolejnych latach Instytut Kultury św. Jana Pawła II i Fundacja Świętego Mikołaja zaproszą artystów do zmierzenia się z kolejnymi tematami, które są kluczowe dla chrześcijańskiej wiary i wyobraźni.

Nie bez znaczenia jest też chęć wskrzeszenia mecenatu kościelnego dla kultury wysokiej. Na rodzenie się świadomości takiej potrzeby w kręgach Kościoła wskazywał bp Jacek Grzybowski. „Zapomnieliśmy o tym, że kultura jest często pierwszym, i wydaje się czasem najlepszym, elementem ewangelizacji. Że przez dobrą sztukę i dobrą kulturę możemy dotrzeć do rzesz ludzi” – mówił.

Zaproszenie do obecnego projektu przyjęli: Jarosław Modzelewski, Krzysztof Klimek, Jacek Dłużewski, Beata Stankiewicz, Wojciech Głogowski, Ignacy Czwartos, Bogna Podbielska, Artur Wąsowski, Damian Bąk, Jacek Hajnos, Wincenty Czwartos.

Krzysztof Wojciechowski/KAI

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!