Św. Katarzyna Ricci
W każdy piątek Wielkiego Postu w zakonach dominikańskich śpiewa się pieśń o Męce Pańskiej. Jej autorką jest św. Katarzyna Ricci. Życie włoskiej mistyczki i wizjonerki pełne było nadzwyczajnych łask.
Przez 12 lat zakonnica przeżywała co tydzień ból z powodu stygmatów, trwający od czwartkowego wieczoru do piątkowego popołudnia. W trakcie kontemplacji męki Pańskiej na jej palcu pojawiała się również obrączka, symbolizująca zaślubiny z Jezusem.
„Nie chcę niczego poza pełnieniem Twojej świętej woli” – powtarzała stygmatyczka.
Formacja zakonna
Alessandra urodziła się w 1522 r. w rodzinie naczelnika republiki florenckiej. Osierocona we wczesnym dzieciństwie przez matkę, już jako mała dziewczynka pałała miłością do Jezusa Ukrzyżowanego.
Życie klasztorne rozpoczęła w wieku sześciu lat u benedyktynek. W wieku dwunastu lat wstąpiła do klasztoru III Zakonu pod wezwaniem św. Wincentego w Prato, przyjmując imię Katarzyna – na cześć św. Katarzyny Sieneńskiej.
Po upływie roku młoda zakonnica złożyła śluby wieczyste. Pełniła we wspólnocie różne posługi. W 1560 r. została przełożoną klasztoru i pozostała nią aż do śmierci. Wzorowo radziła sobie z administracją i organizacją codziennego życia wspólnoty.
W czasie reformacji prowadziła korespondencję z ówczesnymi papieżami oraz świętymi swoich czasów – Filipem Nereuszem, Karolem Boromeuszem i Marią Magdaleną de Pazzi.
Mistyczne doświadczenia
W centrum jej duchowości była kontemplacja męki Pańskiej. Katarzyna doznawała mistycznych widzeń i ekstaz, a jej życie pełne było nadzwyczajnych łask. Zakonnica miała podobno także zdolność czynienia cudów oraz dar prorokowania – potrafiła przepowiedzieć przyszłe losy Kościoła.
Wizje oraz dar modlitwy kontemplacyjnej często uniemożliwiały jej wykonywanie codziennych obowiązków nowicjuszki. Siostra nikomu nie mówiła o swoich doświadczeniach, więc często zakonnice posądzały ją o brak wiary, pokory i posłuszeństwa. O nadprzyrodzonych przeżyciach zdecydowała się opowiedzieć jedynie swojemu spowiednikowi.
Wiele razy włoska mistyczka musiała stoczyć walki z szatanem. Przyjmowała jednak to cierpienie i ofiarowywała je w intencji grzeszników. Katarzyna aż czterokrotnie zachorowała na zagrażające jej życiu choroby. Przez ten czas nie skarżyła się na złe samopoczucie. Pan Bóg ją uzdrowił. Z czasem jednak pojawiły się kolejne cierpienia.
Z Chrystusem na Kalwarii
W 1540 r. Ricci przechodziła silną ospę, potem dołączył do tego silny ból zębów, drgawki oraz ciężkie zatrucie organizmu. Te trudne doświadczenia miały przygotować zakonnicę na przyjęcie wyjątkowego daru – stygmatów męki Pańskiej.
Po raz pierwszy doszło do tego 6 czerwca 1541 r. Wtedy też Katarzyna zrozumiała, że jej serce będzie współcierpiało z Chrystusem Ukrzyżowanym.
W lutym 1542 r., w czwartek o godz. 12.00, rozpoczęła się pierwsza ekstaza, w czasie której Ricci przeszła z Jezusem drogą krzyżową: od Ostatniej Wieczerzy, przed modlitwę w ogrodzie Oliwnym, aż po sąd, śmierć i zdjęcie z krzyża. Koniec tej ekstazy miał miejsce w piątek o godz.16.00.
Przez 12 lat, co tydzień, Katarzyna przechodziła kolejne fazy cierpień Zbawiciela. Po każdej z wizji ciało zakonnicy było poranione, a na jej głowie widoczne były ślady cierni. W trakcie kontemplacji tajemnic męki Pańskiej na jej palcu pojawiła się także obrączka, symbolizująca zaślubiny z Jezusem.
Prowincjał i generał zakonu dominikanów, stwierdzili nadprzyrodzony charakter zjawisk. Potwierdził to również papież Paweł III.
Pieśń o Męce Pańskiej
Całe życie Katarzyny wyróżniało się miłością Boga i bliźniego, pokorą i głęboką wiarą. Akty pokutne ofiarowywała za dusze w czyśćcu cierpiące oraz za nawrócenie grzeszników. Św. Katarzyna Ricci zmarła 2 lutego 1590 r.
To ona jest autorką „Kantyku o Męce Pańskiej”, który do dziś śpiewany jest w klasztorach dominikańskich, szczególnie w okresie Wielkiego Postu.
Do grona błogosławionych włączył ją papież Klemens XII w 1732 r., zaś w 1746 r. papież Benedykt XIV ogłosił ją świętą Kościoła katolickiego. Relikwie św. Katarzyny Ricci spoczywają w klasztorze w Prato.
Korzystałam: info.dominikanie.pl; swieccy.dominikanie.pl; apchor.pl; dominikanki.pl; dominikanie.pl; filipini.eu.
Dziś świętujemy...