separateurCreated with Sketch.

Pokłon Trzech Króli oczami mistrzów renesansu [galeria]

ADORATION OF THE MAGI, BOTTICELLI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Od Leonarda da Vinci do Botticellego – scena złożenia pokłonu Nowonarodzonemu przez Trzech Królów była tematem chętnie podejmowanym przez renesansowych mistrzów.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Myśląc o obrazach przedstawiających Boże Narodzenie, pewnie w pierwszej kolejności przychodzą nam te z Dzieciątkiem Jezus otoczonym przez zwierzęta w stajence. Jednak wielu artystów renesansu skupiało się na postaciach trzech mędrców, którzy, zgodnie z Ewangelią według św. Mateusza, przybyli do Jezusa z darami: złotem, kadzidłem i mirrą.

Trzej królowie są postaciami chętnie pokazywanymi w europejskiej sztuce od czasów średniowiecza. Ale to w renesansie pokłon Trzech Króli stał się klasykiem, jeśli chodzi o tematykę obrazów. Od Botticellego do Leonarda da Vinci, w XV i XVI wieku, wielu artystów renesansu tworzyło dzieła przedstawiające przybycie trzech mędrców.

Poznaj cztery najbardziej znane obrazy przedstawiające Pokłon Trzech Króli:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!