separateurCreated with Sketch.

Konsekrowani. Świadkowie i prorocy, naczynia Ducha Świętego, które wyśpiewują zachwyt nad Tajemnicą

OSOBY KONSEKROWANE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Michał Lubowicki - publikacja 02.02.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ostatecznie w życiu konsekrowanym – w takiej lub innej jego formie – idzie o to, by przebijało przez nie światło i piękno stworzenia przemienianego powoli przez Bożego Ducha.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czystość, ubóstwo, posłuszeństwo. Po co są i co znaczą śluby braci i sióstr zakonnych?

Światło przemienionego stworzenia

Powołanie zakonne jest powołaniem duchowym. Jaki jest jego cel? Uczynić tych, którzy je wybierają, naczyniami Ducha Świętego w świecie, wśród którego przyszło im żyć. Ostatecznie w życiu konsekrowanym – w takiej lub innej jego formie – idzie o to, by przebijało przez nie światło i piękno stworzenia przemienianego powoli przez Bożego Ducha.

Powyższy akapit jest parafrazą jednego z punktów „reguły” pewnej wspólnoty monastycznej. Idąc dalej za myślą jej autora, przyjrzymy się trzem ślubom, które składają wszyscy ci, którzy wybierają życie konsekrowane w różnego rodzaju zakonach, zgromadzeniach i instytutach.

Czystość

Ślubują czystość, bo czystość jest drogą prowadzącą do spotkania z Bogiem, który jest Miłością. A prawdziwa miłość jest czysta. Ślubują czystość, bo czystość otwiera ich na miłość, ślubują ją, aby kochać.

Ślubują czystość, która jest wyrzeczeniem się wszelkiego erotyzmu. Bo erotyzm może ograniczać, indywidualizować, ograniczać się do chwili i uprzedmiotawiać osobę. Co w efekcie rodzi smutek.

Ślubują czystość, bo idą śladem czystego Chrystusa, który wyrzekł się nie tylko seksu czy posiadania kogoś w wyłącznej relacji, ale także własnego życia. Przez czystość wchodzą z Nim w relację, której nie można nazwać inaczej jak miłosną i oblubieńczą.

Wybierają czystość celibatu, aby jego samotność stworzyła w ich życiu miejsce na Obecność, która stanie się sensem ich życia. I jako jedyna potrafi w pełni zaspokoić tęsknoty ich serc.

Ślubują czystość, aby być dla wszystkich, zachowując wolność. Wybierają czystość jako dobrowolną ofiarę. I żyją nią w solidarności z tymi wszystkimi, dla których samotność i dziewictwo nie są życiowym wyborem, ale koniecznością, do której zostali zmuszeni.

Ślubują czystość, która dla świata jest prorockim znakiem oczekiwania i nadziei na to, czego on dać nie może.

Ubóstwo

Ślubują ubóstwo, aby żyć w jedności z doskonale ubogim Chrystusem. Ślubują ubóstwo, które jest wejściem w Paschę. Drogę ogołocenia ze wszystkiego, aby odnaleźć pełnię.

Ślubują ubóstwo, które polega na wyrzeczeniu się posiadania dóbr doczesnych. Aby już tutaj żyć bogactwem dóbr duchowych: swojej wiary, nadziei, miłości przeżywanej we wspólnocie. Kultury, wolności i wielu innych, których wartość trudno dostrzec, gdy człowiek zajmuje się gromadzeniem i pomnażaniem, troską o to, co materialne.

Ślubują ubóstwo wyrażające się także w prostocie, aby to co posiadają, nie stanowiło bariery między nimi a kimkolwiek. Ślubują je i żyją nim, aby móc jak najprawdziwiej trwać w braterskiej solidarności z każdym. Niezależnie od jego stanu posiadania.

Ślubują ubóstwo, bo ono – jak chyba nic innego – świadczy i przypomina o przemijalności świata. I kieruje nadzieję oraz myśli ku życiu wiecznemu, którego oczekują. Ubóstwo jest ich wyznaniem wiary w zmartwychwstanie.

Posłuszeństwo

Ślubują posłuszeństwo, które jest odzwierciedleniem wewnętrznych relacji między Ojcem, Synem i Duchem w Trójcy Świętej, której życiem pragną żyć. Już tu i teraz.

Ślubują posłuszeństwo, które nie jest biernym poddaniem się przemocy, ale wolnym wyborem zależności, które rodzi przecież każda prawdziwa miłość.

Ślubują posłuszeństwo, aby być zjednoczonymi z Jezusem w pełni posłusznym Ojcu. Z miłości, aż do krzyża, a przez krzyż do zmartwychwstania.

Ślubują posłuszeństwo, które nie jest zrzeczeniem się wolności, ale procesem wyzwolenia z niewoli własnych namiętności, kaprysów i pragnień. Posłuszeństwo otwiera im drzwi do przygody zwanej świętością.

Ślubują posłuszeństwo, bo jest ono wyborem wolności, prawdy i nieustannym doświadczaniem miłosierdzia. A oni chcą być naprawdę wolni, całkowicie prawdziwi i zanurzeni w miłosierdziu – otrzymywanym i dawanym.

Ślubują posłuszeństwo realizowane w poddaniu się woli przełożonych – niedoskonałych, jak oni sami. Aby w ten sposób całym swoim życiem wyśpiewać zachwyt nad Tajemnicą Wcielenia Boga, który stał się człowiekiem.

Świadkowie i prorocy

Są dla nas prorockim znakiem tego wszystkiego, w co wierzymy i czego się spodziewamy z wielką nadzieją. Znakiem trudnym nieraz do zrozumienia. Im bardziej sami ulegamy logice, którą podpowiada nam świat, usiłujący nas przekonać, że nie ma nic poza nim.

Ale czasem – i pewnie wielu z nas ma takie doświadczenia – wystarczy jedno ich słowo, spojrzenie, chwila ich uważnego i słuchającego milczenia, a natychmiast budzi się w nas tęsknota za tym, za czym naprawdę warto tęsknić. Za Bogiem samym, za szczęściem, które tylko On potrafi nam dać.

Za to im dzisiaj dziękujemy modlitwą i pamięcią. I o to w modlitwie prosimy – aby coraz pełniej i doskonalej żyjąc swoimi ślubami, byli dla nas i innych świadkami szczęścia. I aby sami po drodze kosztowali jego radości.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!