Aleteia logoAleteia logoAleteia
poniedziałek 27/03/2023 |
Św. Ernesta
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Czemu oskarżamy Boga o niepowodzenia? I co to ma wspólnego z wiosną?

Zmartwiony mężczyzna stoi przy zepsutym samochodzie

romul 014 | Shutterstock

Rafał Matuszewski - 17.03.23

Jeżeli mamy jakieś problemy, czy to spowodowane przez „świat”, czy przez siebie, On może nam pomóc. On nie udowadnia nikomu winy, nie szuka sprawcy, ale wybacza i uzdrawia.

Wielki Post to również czas jałmużny. W tym szczególnym okresie prosimy cię o wsparcie, które umożliwi nam dalszą ewangelizację i wlewanie nadziei w serca czytelników.

Kliknij, aby wesprzeć

Przed nami przełomowy dzień, który tak naprawdę za wiele nie zmieni w naszym postrzeganiu świata, ale podświadomie może wprowadzić iskrę nadziei tudzież pogody ducha w nasze serca. Ten dzień jednak czasem mija nam niezauważenie, bo w rzeczywistości często nie wygląda tak, jak z definicji powinien. Mam na myśli pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, 21 marca.

Wiosna w sercu

Większości z nas łatwiej jest wstawać rano, gdy do pokoju przez szybę wdziera się jasność, której tak brakowało nam ostatnio. Zimowy czas, odmierzany ubywającym z piwnicy węglem oraz przybywającym dniem, niedługo się skończy. Ale prawdopodobnie graniczny dzień przyjdzie, a raczej przejdzie niepostrzeżenie, bo to przecież tylko kalendarz, który nie steruje naturą.

Naturą steruje Ktoś inny. Albo może nie steruje, bo raz ją na początku stworzył niemalże doskonale i ona sama się reguluje. Dlaczego więc często mówimy, że „te zimy nie są takie, jak bywały kiedyś”? Czyżby Pan Bóg rozregulował światowy zegar biologiczny? A może chce nas pokarać za grzechy złą pogodą lub tym czy innym kataklizmem?  

Podobne myślenie pojawia się, gdy spotyka nas coś złego. Na przykład, jadąc do pracy, weźmiemy udział w stłuczce. Pytamy, dlaczego nas to spotkało, czasem szukając odpowiedzi w Panu Bogu. Nie bierzemy pod uwagę faktu, że w nocy spaliśmy tylko cztery godziny, opony już dawno miały być zmienione, nie mówiąc o hamulcach, a szyby to aż prosiły się o umycie, ograniczając widoczność. Wolimy zwalić winę na złą pogodę, innego kierowcę tudzież wspomnianą karę za grzechy od samego Pana Boga.

A co z tymi zimami, które już nie są takie, jak kiedyś? Takimi, które kojarzą się z kopami śniegu i mrozem trzymającym od listopada do marca? Czy to też sprawka Najwyższego? A może to zmieniający się klimat pod wpływem zbyt dużej emisji gazów do atmosfery? Po ciemku palimy w piecach tym, czym za dnia nie wypada, a później dziwimy się, że ten kaszel to nie wiadomo z jakiego powodu się utrzymuje.

Pan Bóg czuwa nad nami

Czasem łatwo jest zrzucić wszystko na Pana Boga. Oskarżać Go o to, że jest źródłem naszych niepowodzeń w pracy, kłopotów z dziećmi, tarapatów finansowych czy złego samopoczucia. A czy nie jest tak, że nasze osobiste lub społeczne problemy są wypadkową zdarzeń, sytuacji i decyzji, które my sami stwarzamy?

Narzekamy, że nie możemy wejść w rozmiar spodni z zeszłego roku, ale regularnie odwiedzamy ten czy owy fast-food. Pan Bóg nie jest winien wszystkich naszych problemów. Najczęściej sami do nich doprowadzamy, często nie będąc tego świadomymi.

Dziecko przynosi ze szkoły uwagi za złe zachowanie? Może chce zwrócić na siebie uwagę, bo w domu nie zauważamy jego problemów. Dziwimy się, że siostra nie odzywała się od kilku lat? Może wciąć nie usłyszała słowa przepraszam z twoich ust, które powinno paść lata temu.

Jedno jest pewne, że Pan Bóg czuwa nad nami. Jeżeli mamy jakieś problemy, czy to spowodowane przez „świat”, czy przez siebie, On może nam pomóc. On nie udowadnia nikomu winy, nie szuka sprawcy, ale wybacza i uzdrawia. Nie uznaje przysłowia: „jakżeś sobie piwa nawarzył, to go teraz wypij”. Raczej przytula i mówi: „Chodź. Wypłacz się. Nie naprawię ci co prawda złamanej nogi, ale dam ci kule i nauczę cię chodzić na nowo”.

Tags:
pomocwiarazaufanie
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Tu możesz poprosić zakonników o modlitwę. Wyślij swoją intencję!


Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail