Stresujesz się zbliżającym się urlopem? Nie jesteś w tym sam!

Okazuje się, że urlop jest dla ludzi bardziej stresujący, niż przekroczenie prawa. Tak podaje słynna skala Thomasa Holmesa i Richarda Rahe’a, która porządkuje 44 życiowe wydarzenia, od najbardziej stresujących do najmniej. Choć urlop nie jest na tej skali wysoko to wciąż, mimo bycia wydarzeniem przyjemnym, sprawia, że nasz organizm produkuje kortyzol – hormon stresu.

Badanie „Wakacyjny stres Polaków 2023” zorganizowane przez firmę Ipsos dowodzi, że 80% Polaków cierpi na tzw. reisefieber – przedwyjazdową gorączkę, która objawia się na kilka dni przed wyjazdem niepokojem, zmianami nastroju lub czasami bezsennością. 

Czytaj także:Zamiast urlopu w kurorcie… pielgrzymka? Czemu nie! Zobacz najciekawsze chrześcijańskie szlaki!

Okazuje się, że dla ponad połowy Polaków (55%) planowanie urlopu jest rzeczą przyjemną. Jednak dla 24% jest połączone ze stresem, a dla 7% – to tylko stres!

To, co jest najbardziej stresujące to:

• wydatki – dla 58% badanych, 
• obawa przed złą pogodę – 52%
• niepokój związany z wyglądem – 31% Polaków odczuwa presję, żeby dobrze wyglądać, a 36% nie czuje się komfortowo w strojach kąpielowych.

Polacy czują także presję, że trzeba gdzieś wyjechać na wakacje. Stresorami jest także sama podróż, niepokój związany z transportem oraz towarzystwem.

Inny raport – zrobiony przez Triverna.pl, mówi, że 7,5% Polaków martwi się brakiem ciekawych zdjęć z urlopu! „Doszukiwałabym się tu działania swoistego ekshibicjonizmu, jaki uprawiamy w mediach społecznościowych, gdy chcemy pochwalić się swoim życiem. Przekłada się to na podziw i poczucie prestiżu. Brak tych odczuć może jednak generować napięcie” – mówi Magdalena Popek – psycholog i trener biznesu.

Kolejnym stresorem jest także powrót z wakacji. Według raportu „Wakacyjny stres Polaków 2023” aż 58% z nas martwi się tym, że wraca do pracy.

Czytaj także:Przeczytaj, zanim wyjedziesz z rodziną na urlop

Większość Polaków traktuje urlop jako coś, co się nam należy. I mimo różnych stresów i niepokojów aż 77% ludzi regeneruje się w trakcie wakacyjnego odpoczynku. Dzięki temu mamy szansę, by z nowym zapałem wrócić do codziennych obowiązków.

Niestety, czar urlopu znika dość szybko. Aż 54% badanych stwierdziło, że wkrótce po powrocie do pracy czuje się, jakby w ogóle nie było na wakacjach.

„Co zrobić, gdy dostrzegamy u siebie symptomy stresu? W walce ze zdenerwowaniem pierwszym krokiem powinna być akceptacja i zmiana oczekiwań: wyjazd nie musi być przecież w stu procentach idealny. Opanujmy swój wakacyjny perfekcjonizm!” – radzi Magdalena Popek.

Raport Triverna.pl podaje kilka najpopularniejszych sposobów, by radzić sobie z przedwakacyjnym stresem:

Dla 26% badanych planowanie i przygotowanie listy było najbardziej uspokajające. Podobny liczba badanych (21%) stwierdziło, że racjonalizacja i pozytywne nastawienie pomaga odejść od perfekcjonizmu i uspokoić nerwy.

Dr Ewa Jarczewska-Gerc – psycholog – radzi, by zapewnić sobie odpoczynek i „mini urlopy” każdego dnia.

Jeżeli wszystko odkładamy na czas urlopu, to na pewno nie uda nam się tego nadrobić. Po drugie, powinno nam się zapalić czerwone światło, co robię dla siebie w codziennym życiu, żeby osiągnąć określony poziom zadowolenia i jakości życia. Nie powinniśmy nadrabiać, tylko w codzienności żyć tu i teraz i próbować każdego dnia zrobić dla siebie coś przyjemnego – stwierdza.

By wypoczywać każdego dnia wystarczy, że zadbamy o 5 prostych rzeczy: sport, rozwój zainteresowań, zdrowe jedzenie, sen, budowanie właściwych relacji.

Źródło: triverna.pl, www.medonet.pl, medmiasto.pl

Czytaj także:Koniec urlopu? Powrót do pracy wcale nie musi być straszny